11 Listopada - Remembrance Day - jest w Zjednoczonym Królestwie dniem ustawowo wolnym od pracy, o ile wypada w niedzielę bądź sobotę. W każdym innym dniu jest zwykłym dniem roboczym, wyjąwszy dwie minuty po godzinie 11:00 kiedy na dźwięk syren trzeba stanąć w pozycji zasadniczej. Osiem dni urzędowo wolnych od pracy i ani jednego dnia więcej. Tak ustalono w latach 70 - tych XIX wieku i tak to trwa. Wyjątkowo królowa, a obecnie król jest flexible, bo może dorzucić jeden dzień wolny extra. A to ktoś zemrze w rodzinie królewskiej, a to ktoś się narodzi, bądź któryś z królewskiego rodu poczuje wolę Bożą i na gwałt w katedrze westminsterskiej przysięgę wierności pragnie złożyć. Wówczas monarcha kapituluje. Czasem, z powodu właściwości kalendarza dzień ustawowo wolny wypada w niedzielę, wtedy rząd JKM oddaje ów dzień w pierwszy poniedziałek po niedzieli. Rząd nie ma wyboru, bo jeszcze się nie zdarzyło żeby po niedzieli był wtorek.
Uroczyste obchody Dnia Pamięci odbywają się zawsze w drugą niedzielę listopada i w brytyjskim kalendarzu jest to dzień oznaczony na czerwono jako Remebrance Sunday. Dziś właśnie uroczyście obchodzony. Dziś wszyscy byli pod War Memorial i złożyli wieńce z kwiatów maku. Postawiono również niewielkie krzyże, zapłonęły lampki. War Memorial jest w każdej angielskiej wiosce. Memorial plate jest w większości brytyjskich firm i urzędów, a także na każdej angielskiej poczcie, gdzie upamiętnia śmierć każdego listonosza w latach 1914-18 i w latach 1939-45. Śmierć listonosza i generała ma dla matki generała i dla matki listonosza taką samą wartość.
Andy Burnham, Mayor of Manchester
Kwiat maku w klapie to znak pamięci o tych spod Ypres, o tych z plaży Omaha i o tych spod Verdun, a także o naszych zadziornych chłopakach z Wołynia, Wileńszczyzny, Pomorza i Małopolski leżących na wojennych cmentarzach całej Europy.
Co by nie mówić, to nasi harcerze zrobili dziś furorę pośród reporterów
Anglicy nie obchodzą Dnia Wszystkich Świętych co wcale nie znaczy, że nie pamiętają o tych, którzy są już po drugiej stronie. Tu jednak bardziej eksponuje się aspekt patriotyczny. W Anglii i nie tylko, bo w całym kręgu anglosaskiej kultury, trwa od połowy października tzw. Poppy Appeal czyli największa kwesta na rzecz ofiar wojny i ich rodzin. Kwestę organizuje organizacja kombatancka British Legion, wolontariusze choć nie tylko oni wpinają w klapy przechodniów kwiaty maku, można również samemu sobie przypiąć taki kwiatek bo w sklepach, biurach stoją skarbonki i leżą maki. Naprawdę bardzo trudno spotkać człowieka, który nie nosiłby w klapie kwiatka maku. Kobiety mają kwiat maku w formie broszki, mężczyźni jako spinkę do krawata, witryny sklepowe przyozdobione makiem z napisem " wspieram British Legion " autobusy, dworce, miejsca publiczne, wszędzie króluje kwiat maku.
Dlaczego kwiaty maku stały się symbolem pamięci ? Bo przecież nasze maki spod Monte Cassino też z tej tradycji wyszły. Wszystko zaczęło się od lekarza, jednocześnie pułkownika Johna McCrae służącego w korpusie medycznym armii kanadyjskiej. McCrae kierował szpitalem polowym w czasie bitwy pod Ypres. 3 maja 1915 roku poruszony śmiercią przyjaciela, na kartce wyrwanej z notatnika napisał wiersz
" Na polach Flandrii "
In Flanders fields the poppies blow
Between the crosses, row on row,
That mark our place; and in the sky
The larks, still bravely singing, fly
Scarce heard amid the guns below.
We are the Dead. Short days ago
We lived, felt dawn, saw sunset glow,
Loved, and were loved, and now we lie
In Flanders fields.
Take up our quarrel with the foe:
To you from failing hands we throw
The torch; be yours to hold it high.
If ye break faith with us who die
We shall not sleep, though poppies grow
In Flanders fields.
Wiersz opublikowany anonimowo w magazynie " Punch " w grudniu 1915 roku, z miejsca zyskał dużą popularność. Dalszą część historii napisała amerykańska nauczycielka Moina Michael, pracująca jako wolontariuszka dla organizacji YMCA. Wiersz pułkownika McCrae wywarł na niej ogromne wrażenie, napisała więc na dwa dni przed rozejmem z 11.11.1918 wiersz będący odpowiedzią na wiersz
" Na Polach Flandrii "
" We Shall Keep the Faith "
Oh! you who sleep in Flanders Fields,
Sleep sweet - to rise anew!
We caught the torch you threw
And holding high, we keep the Faith
With All who died.
We cherish, too, the poppy red
That grows on fields where valor led;
It seems to signal to the skies
That blood of heroes never dies,
But lends a lustre to the red
Of the flower that blooms above the dead
In Flanders Fields.
And now the Torch and Poppy Red
We wear in honor of our dead.
Fear not that ye have died for naught;
We'll teach the lesson that ye wrought
In Flanders Fields.
Pierwszą kwestę, której symbolem był kwiat maku przeprowadziła Moina Michael w Nowym Jorku. W roku 1920 amerykańska organizacja kombatancka na swoim dorocznym zjeździe uznała kwiat maku za oficjalny symbol pamięci. Rok później uczynił to również British Legion. Dziś British Legion zarządza niewielką fabryczką w Richmond pod Londynem gdzie 50 inwalidów wojennych przez cały rok wytwarza wszystkie symbole Dnia Pamięci, a więc kwiaty maku, wieńce, szarfy krzyże, wszystko to co później użyte jest podczas kwesty i obchodów Remembrance Day, Remembrance Sunday i przy każdej ważnej historycznej rocznicy.
Inne tematy w dziale Polityka