Dziś kolejna notka sponsorowana przez " Pensioners Sun Travel " W notkach z tego cyklu redakcja bloga stara się zarekomendować polskim emerytom nieodległe miejsca, do których dojazd nie nadwyręży nadto emeryckiej kieszeni, a jednocześnie pozwoli zobaczyć miejsca ( prawie identyczne ) z tymi, które możemy obejrzeć w Egipcie, Paryżu, czy Rzymie. W ramach cyklu obejrzeliśmy już dwie piramidy, w najbliżej przyszłości wybierzemy się na rzymskie akwedukty ( notka w przygotowaniu, ale to jak się skończy w redakcji sezon urlopowy )
Dziś wieża Eiffla ( prawie ) Oczywiście oglądanie oryginalnej wieży Eiffla jest ciekawsze, mniej ciekawe może być jednak zakładanie szwów w paryskim ambulatorium. Szwów spowodowanych cegłówką rzuconą przez żyjących w krzywdzie muzułmanów ( copyright Gazeta Wyborcza ) z podparyskich obrzeży. Berlin póki co jest bezpieczniejszy, dlatego tam przeniosła się redakcja na czas uspokojenia sytuacji. A po obejrzeniu berlinskiej " wieży Eiffla zapraszam na miły relaks w zakolu Szprewy, z cudownym pałacem Charlottenburg za plecami.
...ruszamy dalej. Gdyby NRD potrwało dłuzej robiono by dłuższe Trabanty. Komu to przeszkadzało ?
Inne tematy w dziale Rozmaitości