Dolna stacja kolejki i rzeźba " Dziewczyna z dudą "
Žaliakalnio funikulierius, czyli kolejka terenowo - linowa za Zieloną Górę w Kownie nie była przewidywana na atrakcję turystyczną. I choć dziś jest taką atrakcją, to jest jednocześnie ważnym elementem systemu komunikacyjnego miasta, umożliwiajacym szybkie połączenie górnych dzielnic miasta, z miastem dolnym. Mimo, że w dobie powszechnej motoryzacji chętnych na korzystanie z kolejki nie ma tak wielu i do przedwojennego rekordu 5 milionów pasażerów sporo dziś brakuje.
Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości - za sprawą polskiego generała Lucjana Żeligowskiego - Kowno w sposób niespodziewany uzyskało status europejskiej stolicy. Z prowincjonalnego, garnizonowego miasta na rubieżach rosyjskiego imperium, stało się miastem stołecznym.
Nad Niemnem
Pałac komendanta twierdzy, w okresie międzywojennym siedziba litewskiego ministerstwa d/s wojskowych.
Kowieński pałac prezydenta Republiki Litwy
W strategicznym miejscu, u zbiegu Wilii i Niemna Rosjanie, na początku lat 80 - tych XIX wieku rozpoczęli budowę twierdzy, którą rozbudowywali przez kolejne ćwierćwiecze, a którą Niemcy zdobyli już na początku I wojny światowej, po ledwie dwutygodniowym oblężeniu. Wojskowi to jednak głowy najbardziej odporne na nauki płynące z historii. Pewnie za sprawą tej twierdzy miasto zachowało bardzo prowincjonalny wygląd, bowiem przepisy z uwagi na obecność twierdzy, zabraniały budowy domów wyższych niż dwupiętrowe.
Odrobina gotyku
Zatem do dziś starówka kowieńska i część miasta powstała w XIX wieku nie ma wyglądu miasta 300 tysięcznego. Raczej powiatowego miasta na Podlasiu.
Jonas Vilešis, międzywojenny prezydent Kowna. Taki kowieński " Starzyński "
Wszystko zmieniło się w latach 20 - tych. Kowno dostało silny impuls rozwojowy, podwoiło liczbę mieszkańców, przybyło obiektów publicznych, powołano do życia uniwersytet księcia Witolda zwanego na Litwie jako Magnus. Z informacji na pomniku wynika, że był dowódcą wojsk sprzymierzonych w bitwie pod Żalgiris, tak pięknie pokazanej w filmie Aleksandra Forda " Krzyżacy "
Vytautas Magnus
Z tego okresu sporo w Kownie architektury modernistycznej. Mają chyba jednak Litwini jakiś kompleks, bo na każdym przedwojennym obiekcie, o ile jest uznanym pomnikiem architektury, tabliczka informuje, że wzniesiony w najwyższym standardzie, z użyciem najwyższej klasy materiałów, wyposażony w sposób niespotykanie komfortowy, a twórcą był architekt słynny od Kowna po Nowy Jork, choć dalibóg, trudno to dziś zweryfikować.
Narodowy Bank Litwy
Oficerski klub garnizonowy
W tym okresie również rozrastają się dzielnice położone na Zielonej Górze i to za sprawą ich mieszkańców i ich petycji do władz, wziął się pierwszy na Litwie funicular, który jak informuje tabliczka jest jednym z pierwszych funicularów w Europie, co jest oczywistą nieprawdą. Opisywane na tym blogu funiculary w Folkestone i francuskim Mont - Dore powstały wszak już w XIX wieku.
https://www.salon24.pl/u/siukumbalala/837748,folkestone-funicular-uwaga-wulgaryzmy,2
https://www.salon24.pl/u/siukumbalala/842221,funiculaire-do-belle-epoque
Ale niech im będzie. Pierwotne projekty zakładały budowę linii tramwajowej na Zieloną Górę, jednak ze względu na koszty ( państwo na dorobku ) zdecydowano się ostatecznie na kolejkę linowo - terenową, którą wybudowała firma Curt Rudolph z Drezna, a wyposażenie elektryczne dostarczyła firma AEG. Kolejkę otwarto oficjalnie 5 maja 1931 roku i jak widać funkcjonuje bez zarzutu do dziś wożąc z góry na dół za symboliczne 1 euro. A wszystko dlatego, że się kowieńskim Litwinom nie chciało wracać pod górę z roboty.
Schaltplan und Sicherungen, to chyba nie po litewsku ?
Jest moc, pan operator pozwolił mi zluzować linę.
W maszynowni
Inne tematy w dziale Rozmaitości