W kilku notkach, które poświęciłem Tomowi Moore, pojawiły się pytania i sugestie dotyczące ewentualnego " uszlachcenia " tego niezwykłego staruszka. Najpierw kapitana, teraz już honorowego pułkownika armii brytyjskiej. Przypomnę tylko, że stulatek, weteran II wojny światowej, w ramach charytatywnej zbiórki na rzecz brytyjskiej służby zdrowia podjął zobowiązanie wykonania 100 rundek wokół swojego ogródka z użyciem balkonika. Zobowiązanie i wyczyn staruszka został oceniony, przez darczyńców, na 33 mliony funtów. Absolutny rekord w historii charytatywnych kwest w Wielkiej Brytanii - odnotowany już w Księdze Rekordów Guinnessa. Za wpisem do księgi rekordów poszedł list wystosowany do królowej, przez premiera Borysa Johnsona, z identyczną sugestią jak sugestie komentatorów spod notek poświęconych Tomowi. Skąd on to wiedział ? Zagląda na salon, czy co do cholery ?
Tom Moore dzięki specjalnej nominacji premiera otrzyma tytuł szlachecki i niestety w ewentualnych, kolejnych notkach będzie należało używać tytyłu Sir Tom Moore.
Boris Johnson : " ... jego fantastyczna kwesta i pobicie rekordu zainspirowało cały kraj i było dla nas promieniem światła w mrokach epidemii koronawirusa. W imieniu wszystkich poruszonych tą niezwykłą historią chciałbym powiedzieć - Wielkie Dzięki Tom. Jesteś prawdziwym narodowym skarbem "
Lider labourzystów Keir Starmer : " W tych trudnych czasach dla naszego kraju Tom dał inspirację dla milionów, pomógł nam wszystkim w docenieniu i uczczeniu nadzwyczajnego wysiłku naszej służby zdrowia "
Nie podano kiedy odbęcie się uroczystość wręczenia tytułu szlacheckiego przez królową, ja obstawiam 76 rocznicę D - Day, którą obchodzi się w UK bardzo uroczyście w dniu 6 czerwca.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo