O tym jak Kasia Lubnauer maturę zdawała

- Proszę Kasiu, wyciągnij pytanie

- Tak

- Przeczytaj

- Co waży więcej, 1 kg żelaza czy 1 kg pierza ?

Konsternacja. Oczy w prawo, oczy w lewo, oczy w dół. Dłoń przygięta, w dłoni zwitek papieru.

Rzut okiem i eureka. Spryciula, zna pytania.

- Ważą tyle samo

- Dobrze. Pozwoli szanowna komisja, że ja zadam teraz pytanie. Bez ciągnięcia.

- Proszę bardzo

- Dobrze Kasiu. Co jest cięższe, ołów czy aluminium ?

- Ołów, tata robi z tego ciężarki do spławików. Zawsze powtarza : ołów na ciężarki jest najlepszy bo najcięższy.

- Bardzo dobrze. Poprawna odpowiedź. Zatem trzecie i ostatnie pytanie.

- Powiedz nam Kasiu co jest

najbardziej ciężkie : 1 kg ołowiu, 1 kg pierza, czy 1 kg aluminium ?

- Oczywiście ołów !

- ???

- Jaką ocenę proponuje komisja ?

- No cóż, trzy pytania, dwie odpowiedzi poprawne, więc zgodnie z przepisami powinniśmy wystawić " czwórkę"

- Niestety Kasiu, dziś tylko " czwórka " choć wiemy, że stać cię na więcej.