Szanowni Panstwo!Z racji swojego zamieszkania za granica, ostatnio, po wyborach dlugo milczalem.Ale dzisiaj krotko.W sprawie Prezydenta Walesy, moim zdaniem nie chodzi tak naprawde o jego dzialalnosc w latach 1970-74, czy 76, ale o jego czasy przedprezydenckie no i prezydenture.Osobiscie watpie aby Polacy wybrali Go na Prezydenta gdyby wiedzieli, ze wspolpracowal z SB.Jego walka z premierem Olszewskim, tzw.Nocna zmiana, szereg zaskakujacych wlasnych wspotowarzyszy z walki, rozstrzygniec.Obrzydliwe zachowania w Magdalence,zwalczanie Anny Walentynowicz,Andrzeja Gwiazdy,nie mowiac juz o rozstrzygnieciach gospodarczych w podlizywaniu sie bylym komunistom. Ach byl po prostu tworca tzw 3 RP i jej zarliwym obronca.Dla mnie byl i jest zlym czlowiekiem. Nie ratuje Go a raczej doluje Matka Boska w klapie.Pozdrawiam-Alexander!
Jestem np.politycznie neutralny ale nie lubie byc oszukiwany przez Rzad i Media.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka