Jeśli ktoś myśli, że #metoo wymyśliła jesienią 2017 roku niejaka Alyssa Milano, to jest w tzw. mylnym błędzie.
#mitu wymyślili nasi i nasze ponad rok wcześniej! Mi tu duszno (Agnieszka Holland), mi tu ciasno i śmierdząco (Agata Młynarska), mi tu doopy dają (Manuela Gretkowska), etc.etc.
Aby nie popaść w seksizm dodam, że i nasi panowie dołączyli gremialnie i ochoczo do akcji mitumaństwa.
Patryk Krzemieniecki vel Vega – mimo że mitoman – mitumanem bywał dotąd marginesowo i okazjonalnie. No, ale służby nie drużby, i coming out okazał się konieczny. Nie mylić z cumming outem!
Jak dotąd Vega – oraz jego aktorska ekipa – dużo ryczy. Ile z tego będzie mleka – nie wiadomo.
Przypuszczam, że sukces frekwencyjny „Polityka” ma już zagwarantowany. Może nawet film ten zakasuje „Kler” Smażowskiego. A więc i twórcy dzieła w mleku kokosowym kąpać się będą. Na zdrowie.
Zbigniew Zamachowski (filmowy Tadeusz Rydzyk) stwierdził ostatnio, nawiązując do rzekomego „wykradzenia” scenariusza: „Scenariusz jest partyturą, a trudno ocenić muzykę, nie słysząc jej. To są same nuty...”
Racja, aktorze charakterystyczny. Ale powiedz to głuchnącemu Beethovenowi!
„
Inne tematy w dziale Społeczeństwo