Bloger, który „uzyskał emeryturę ze służby w administracji państwowej” opublikował notkę o „korzystaniu z symboli patriotyczno-religijnych w państwie prawnym”.
Bloger ów napisał w niej m.in.
„Prawicowa władza i KK w Polsce władają symbolami narodowego i katolickiego kultu z pełną dowolnością swoich politycznych i religijnych przekazów.
Na przykład symbol Polski walczącej „Kotwica z literą P” używają bezkarnie – za przyzwoleniem władz – skrajne ruchy nacjonalistyczne bliskie faszyzmowi, np. na „marszach niepodległości” wbrew corocznym protestom weteranów Powstania Warszawskiego, dla których ów symbol uświęcony jest walką z faszyzmem właśnie.
Państwo milczy.”
Otóż, Szanowny Blogerze, Kotwica Polski Walczącej nie jest własnością żadnej władzy i może być używana przez każdego, o ile jej użycie nie stanowi zniewagi dla owego symbolu. Tak stanowi Ustawa o ochronie Znaku Polski Walczącej z 10 czerwca 2014 roku, którą w pełnym brzmieniu przytaczam poniżej:
USTAWA
z dnia 10 czerwca 2014 r.
o ochronie Znaku Polski Walczącej
Art. 1. 1. Znak Polski Walczącej, będący symbolem walki polskiego narodu z niemieckim agresorem i okupantem
podczas II wojny światowej, stanowi dobro ogólnonarodowe i podlega ochronie należnej historycznej spuściźnie Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Znakiem Polski Walczącej jest symbol w kształcie kotwicy składającej się z połączonych ze sobą liter „P” i „W”,
w taki sposób, że litera „P” umieszczona jest nad środkiem litery „W”.
Art. 2. Otaczanie Znaku Polski Walczącej czcią i szacunkiem jest prawem i obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej.
Art. 3. 1. Kto publicznie znieważa Znak Polski Walczącej, podlega karze grzywny.
2. Do postępowania w sprawach, o których mowa w ust. 1, stosuje się przepisy ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r.– Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2013 r. poz. 395, z późn. zm.1)).
Art. 4. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszen ia.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: B. Komorowski
Żadna organizacja „weteranów Powstania Warszawskiego”, którzy (nawiasem mówiąc) walczyli z niemieckim okupantem, a nie z jakimś „faszyzmem”, nie ma prawa do dysponowania Kotwicą PW, podobnie jak nie ma ich żadna „władza” i Kościół Katolicki w Polsce.
Ewentualne złamanie cytowanej powyżej Ustawy może być stwierdzone jedynie wyrokiem sądowym.
To tyle o „korzystaniu z symboli patriotyczno-religijnych w państwie prawnym, były funkcjonariuszu „służby w administracji państwowej”.
PS. Na szczęście jak dotąd Administracja S24 nie umieściła tej pełnej kłamstw i manipulacji notki na SG.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo