Widziałem urywek z wypowiedzi niskiego posła Kaczyńskiego. Dotyczyła nadziei na dymisję ministra Bodnara.
Po 9 miesiącach rządów Tuska jestem skłonny poprzeć nadzieję Kaczyńskiego pod wszak jednym warunkiem.
A mianowicie warunkiem byłoby wystawienie mnie na miejsce Bodnara. Dlaczego?
Bo moja osoba gwarantuje zrobienie porządku w ciągu reszty września. Problem z Hołownią czy ogłosiłby nowe wybory zpowodu
nadliczbowej ilości wakatów posłów po PISowcach. Bo ZK nie można zamienić na sejm niczym TK na Towarzystwo Kucharskie.
A tośmy się dwa stare dziady 75 letnie dzisiaj wyżyli.
https://www.youtube.com/watch?v=opD39_XuKgI
za Śląskiem, anty PIS
Prezes swojego placu i chałupy na wtory żodyn PISowiec ni mo wstympu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo