Właśnie obejrzałem relacje (pewnie cała się zmieści w Teleexpresie) z walki MMA ( z ang. mordobicie) między Dominatorem a niejakim Andrzejem Najmanem.
Prawdę mówiąc nie bardzo interesuję się sportami walki i nie miałem pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak MMA. Ze wszystkiego można zrobić sztukę, okazuje się że sport również.
Myślę, że ten rodzaj wysiłu fizycznego ma ogromną przyszłość w Polsce - już teraz wielu rodaków czynnie go uprawia: na osiedlach, na stadionach, na wiejskich dyskotekach - jednym słowem dostrzegam w nim duży potencjał. Rząd powinien w miejsce "Orlików" powołąc do życia "Dresiki" , to jest skupić się na budowie nie boisk , a trybun gdzie polska młodzież hartowała by swój charakter i tężyznę fizyczną.
Ahh.. ta gracja w ruchach, ta technika, ta skomplikowana taktyka - to niewątpliwie gratka dla prawdziwych koneserów. Czytelnicy "SuperExpressu" i "Faktu" bedą wniebowzięci.
PS.
Sędziemu należy się medal za uratowanie życia Najmanowi.
PS. 2
Promotorzy Pudziana szukają mu nowego przeciwnika - podobno ma być nim Adam Małysz.
Krytyk, teoretyk i praktyk IV RP
Wow!Udało mi się dostać 1 bana: And the winner is:
Reeeedaktor Łuuuukasz Waaaaaaaarzecha! Alleluja i do przodu!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport