"Solidarność" pałujemy, przed Rosjanami klękamy

1. Państwo po raz kolejny zamierza zdać egzamin. Wczorajszy wyrok Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu przewalcował nas w kwestii problemu etyki w szkołach. Nie chodzi oczywiście o upadek moralny polskich uczniów, dokonujący się sukcesywnie od paru lat. Trybunał uznał naruszenie przez nasz kraj konwencji o ochronie praw człowieka; chodzi o impotencję państwa w kwestii realnego wprowadzania nauczania do szkół lekcji etyki. Egzamin zdany? Zdany!

2. Prezydent Komorowski ujawnił swój stan zdrowia. Znaczy się, przemówił i każdy może zobaczyć jaki jest stan jego zdrowia (copyright by Rafał Ziemkiewicz). „Jeżeli pan prezes Kaczyński stwierdzi, że chce się spotkać tylko i wyłącznie sam na sam, to ja się absolutnie tego nie obawiam, wręcz przeciwnie. Ale to trzeba powiedzieć, że chce się spotkać sam na sam; jeżeli się mówi, że chce się spotkać, tak w ogóle, a potem się raptem robi jakąś woltę przedziwną i się nie chce spotkać w szerszym gronie, no to ja czegoś tu nie rozumiem”. Jak to szło, najlepiej jest udawać filozofa milcząc…

3. Rosyjska prokuratura wojskowa odpowiedziała polskiej Naczelnej Prokuraturze Wojskowej na wątpliwości co do wyczyszczenia szczątków TU154M. Wraku nie umyto; no chyba, że ze śniegu, ale przecież nie pokrywa się to z klasyczną definicją mycia. „Fragmenty [wraku] są przechowywane w zamkniętym hangarze na terenie chronionym, toteż żadne osoby postronne nie mają do nich dostępu i nie mogą nic z nimi zrobić” – czytamy w oświadczeniu rosyjskich śledczych. Ja tam Rosjanom wierzę. Dlaczego miałbym nie wierzyć, skoro państwo zdało egzamin?

4. Znalazła się teczka Lecha Wałęsy. Niedaleko, bo w Czechosłowacji. Szwejki jeszcze nie wiedzą, ale zawczasu możemy ich ostrzec. W niedługim czasie nasi południowi sąsiedzi mogą się spodziewać kalumnii, rzucanych nań przez „historycznego przywódcę”. Ze sprawą może być jednak większy problem, gdyż z tego co wiem Czesi nie mają swojego odpowiednika Adama Michnika, gotowego przeprowadzać dowody na nieprawdziwość twierdzeń stanowiących o prawie grawitacji.

5. Czekamy na oświadczenie „historycznego przywódcy”, nawołujące do pałowania rosyjskich kibiców, maszerujących w trakcie Euro2012 ulicami Warszawy z zakazanymi naszym prawem symbolami komunistycznymi. Milczenie Wałęsy oznaczać będzie, że w Polsce jedynymi niedozwolonymi symbolami są: znaczek „Solidarności”, logo TV Trwam oraz krzyż; a zbrodniczymi ideologiami „Solidarność” oraz katolicyzm. Nieźle, jak na człowieka z Matką Boską w klapie.

6. Królowa Brytyjska obchodzi swój mały jubileusz (nie wiem który, ale czy jest to aż tak istotne?). Rozweseleni Brytyjczycy machają wyciągniętymi łapkami do podstawionych obiektywów kamer. W świat idzie przekaz, jakim to przyjaznym krajem jest Wielka Brytania. Ta sama Wielka Brytania, przodująca w statystykach przestępstw dokonywanych na tle rasowym (wzrost o 20% od roku 2005r.), czy zabójstw z użyciem noży (ok. 300 ofiar w 2008r.). Huczny jubileusz obchodzi monarchini, której przodkowie na tronie stworzyli pierwszy na świecie system obozów koncentracyjnych (z ang. polish death camps). Ta sama Wielka Brytania, której państwowa telewizja oskarża Polaków o rasizm, ksenofobię i antysemityzm.

Spokojnie, to tylko państwo zdaje egzamin.