Sed3ak Sed3ak
2210
BLOG

TVN kłamie, ale dlaczego tak głupio!?

Sed3ak Sed3ak Polityka Obserwuj notkę 27

W angielskim filmie „Hooligans” (2005) pamiętany z czasów Froda Bagginsa – Elijah Wood zagrał przednią rolę chłopczyka z dobrego domu, który rzucając studia wstępuje do kibicowskiej grupy fanów West Ham United. Film, jak film – można obejrzeć, można się zachwycić, można puścić w niepamięć. Ale można też coś z niego wyciągnąć. Funkcjonariuszka „Faktów TVN” – Katarzyna Kolenda – Zaleska chyba „Hooligans” nie obejrzała. I tylko pewnie z tego ignoranckiego powodu skręciła  dla dzisiejszego wydania tvn-owskich wiadomości paszkwilancki reportaż o „kibicach-patriotach”, co biednych i niewinnych dziennikarzy biją.

Poszło o incydent w Poznaniu, gdzie fani miejscowego „Kolejorza” porysowali wóz transmisyjny Polsat News. Jak tak można? – pyta Kolenda – Zaleska. I odpowiadają jej zaprzęgnięte z moralnej stajni autorytety: Ryszard Kalisz, prof. Wnuk – Lipiński, i inni. „To przez to, że kibice stali się patriotami” – prawi wypuszczony przed kamerę profesor. Aha, mamy więc winnych! Kaczyński odpowiada więc już nie tylko za to, że w nocy jest ciemno (bo odkręcił wszystkie żarówki), że w zimie jest zimno (bo otworzył wszystkie lodówki), ale również za to, że kibice nie lubią dziennikarzy.

Wróćmy do filmu z Frodo Bagginsem, jako chuliganem. Pada w nim fundamentalna dla zrozumienia mentalności stadionowych rozrabiaków maksyma: bardziej od policji nienawidzimy tylko pismaków (dziennikarzy). Jakież jest podłoże owej nienawiści? Ano pisanie bzdur o grupach kibicowskich i wyciąganie przypadków skrajnie negatywnych w celu stworzenia złego obrazu całego środowiska. Przypomnijmy więc, w maju 2011r. mecz pucharu Polski, który odbył się w Bydgoszczy, został  wcześniej negatywnie zaopiniowany przez wojewódzkiego komendanta policji. Mimo to wojewoda wydał zgodę na jego przeprowadzenie. Wśród wszczynających rozróby znajdował się m.in. ten sam prowokator, który 11 listopada 2011r. wsiąkał w grupy demonstrantów w podobnym celu, tj. w poszukiwaniu rozpierduchy. Jak dla mnie, tamte wydarzenia znosiły znamiona prowokacji. Cóż za zbieg okoliczności, że dały Tuskowi pretekst do walki z kolejną grupą społeczną, nieprawdaż?

Do wojny z kibicami ruszył rząd akurat w momencie, w którym najmniejsze (od dwudziestu lat) są ku temu przesłanki. Środowiska kibicowskie bowiem dość skrzętnie oczyściły się z elementów przestępnych, goszczących na stadionach w latach ‘90. A przy okazji od lat organizują się w towarzystwa, czy stowarzyszenia prowadząc przy okazji działalność charytatywną, czy propaństwową (patrz: upamiętnienie przez kibiców obrzyganych dzisiaj przez reporterkę TVN Lecha Poznań obchodów 55-lecia poznańskiego czerwca).

Na tym jednak nie koniec. Kolenda – Zaleska przedstawia również głosy niemieckich dziennikarzy, którzy nie mogą (w jej reportażu) wyjść ze zdziwienia, że inni polscy dziennikarze nie stają za „pokrzywdzonymi” biedaczkami od Solorza. Głos zabrał m.in. prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich – Krzysztof Skowroński. Odpytywany był również z wpisu Krzysztofa Kłopotowskiego, który  miał okazję być opublikowany na salonie24 (oczywiście nie zacytowano autora, tylko fragment notki; gdyby postąpiono inaczej, najemniczka "Faktów TVN" musiałaby cytowanego poprosić o wygłoszenie komentarza, a tak wyszło, że artykuł był anonimowy). O zdanie zapytano również jakiegoś pomniejszego pismaka, który stwierdził, że „jak dziennikarze są atakowani przez polityków, to powinni się trzymać razem”.

W tym tkliwym przedstawieniu czegoś mi jednak zabrakło. Nie mogłem się doczekać, aż Kolenda – Zaleska zacytuje wypowiedź Niesioła Pospolitego (osobnika, który nazywa się tak samo, jak kiedyś dzielny opozycjonista – Stefan Niesiołowski), namawiającego nowego właściciela „Rzeczpospolitej” do wyrzucenia z pracy jej b. redaktora naczelnego – Pawła Lisickiego. Albo odszukania w stosownym archiwum nagrań z tyrad eksmarszałka, w których zadających mu nieprzyjemne pytania dziennikarzy wyrobnik ów epitetuje per „pisowiec” (Wildstein, Ziemkiewicz, Lichocka i inni). Nie pojawiła się również setka o tym, jak sam szef rządu – Donald Tusk, atakuje Jana Pospieszalskiego (maj 2011r.) za to, że ten nakręcił dokument, w którym pyta o niewygodne dla władzy fakty z katastrofy smoleńskiej. Oj, tutaj dziennikarze niemieccy mogliby wyrazić swoje zdanie na temat tego, czy w Niemczech kanclerz może w taki sposób wypowiadać się o jakimkolwiek dziennikarzu?

Zaciągnięta do reportażu Kolenda – Zaleska jednak motywów tych w swoim materiale nie ujęła. Frodo, widząc to pewnie by reporterkę „Faktów” potraktował pierścieniem. Ten sam Frodo z „Hooligans” już raczej miałby inny pomysł na dyskusję z tak kłamliwym reportażem.

Sed3ak
O mnie Sed3ak

"Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu (...) Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelię Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie Kościoła. Polska może żyć tu, gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości, aby lepiej osądzać rzeczywistość, i mieć ambicję trwania w przyszłość. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi (...)" kard. Stefan Wyszyński sed3ak na Twitterze Sed3ak Pro, czyli dyskusja na poziomie Pro! "The mystic chords of memory will swell when again touched, as surely they will be, by the better angels of our nature". Abraham Lincoln "Virtù contro a furore Prenderà l'armi, e fia el combatter corto; Che l'antico valore Negli italici cor non è ancor morto". Francesco Petrarka Polecam: "Dzienniki Ronalda Prusa. Część Pierwsza."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka