Sed3ak Sed3ak
916
BLOG

Arabski na tureckim kazaniu

Sed3ak Sed3ak Polityka Obserwuj notkę 16

Minister w Kancelarii Premiera Rady Ministrów – Tomasz Arabski – ma tę jedną cnotę, o której większość jego towarzyszy partyjnych, rządowych i wszelakich podejrzewać nie sposób. Zachował dziewictwo medialne. Są dwie strony tegoż zagadnienia. Jedna utrudnia łganie jak pies i przekonywanie, że „czarne jest białe” i nazad. Jest też i druga, która ułatwia odszkicowanie postaci danego polityka przez tzw. prostego widza.

W programie „Piaskiem po oczach”, mimo że w TVN, to Arabski dostał jednak obuchem po ryju. Miał wybór: albo mówić bez sensu, za to cenzuralnie i kłamliwie, albo powiedzieć prawdę. Chłopina w mediach na co dzień nie bryluje, więc wybrał opcję pierwszą. Z nadzieją, że słoma z butów nie wyjdzie. Wyszła.

Tak samo jak Zbycho (poseł Zbigniew Chlebowski) poleciał w wewnątrzpartyjnych notowaniach za spocenie się na konferencji prasowej, udowadniającej własną niewinność (sic!), tak samo miałko Arabski wypadł u Piaseckiego. Nie jego wina, nie chciał, nie wiedział. Do wyboru, do koloru. Z największą satysfakcją obserwowałem jednak wypowiadaną frazę, która szła w tej tonacji: „Trzeba być niespełna rozumu, żeby twierdzić że chciano obniżyć bezpieczeństwo prezydenta RP”. Nie chodzi o treść. Mówi to człowiek Platformy – nie spodziewajmy się cudów. Chodzi o intonację.

A ta była paskudna. Gdyby rzecz wypowiedziana była przez premiera di tutti cappi słowa z ust Ukochanego Przywódcy wylatywałyby ospale, z akcentem na przedostatnią sylabę i wytłuszczeniem brzęczącego „r”. Tymczasem u Arabskiego lipa. Bez maku. Bez pasternaku.

Szczelna propagandowa fortyfikacja rozbryzgała się. I widz TVN mógł się naocznie przekonać, ile warte są (czyli, że funta kłaków) zapewnienia osoby odpowiedzialnej za koordynację sekcji cywilnej i wojskowej wizyty Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Katyniu, że ten czuje się niewinny. Ups…

Sed3ak
O mnie Sed3ak

"Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu (...) Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelię Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie Kościoła. Polska może żyć tu, gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości, aby lepiej osądzać rzeczywistość, i mieć ambicję trwania w przyszłość. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi (...)" kard. Stefan Wyszyński sed3ak na Twitterze Sed3ak Pro, czyli dyskusja na poziomie Pro! "The mystic chords of memory will swell when again touched, as surely they will be, by the better angels of our nature". Abraham Lincoln "Virtù contro a furore Prenderà l'armi, e fia el combatter corto; Che l'antico valore Negli italici cor non è ancor morto". Francesco Petrarka Polecam: "Dzienniki Ronalda Prusa. Część Pierwsza."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka