Sed3ak Sed3ak
747
BLOG

Czerwona jałówka, czyli "Antichrist go home"!

Sed3ak Sed3ak Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Już dobre dziesięć lat mija od momentu, gdy Antychryst miał zejść na ziemię. Ani widu, ani słychu. Co odważniejsi widzieli syna bestii w byłym prezydencie Georgu W. Bushu. Inni – ci bijący z prawej, na Antychrysta mianowali pierwszego prawie(czarnoskórego) prezydenta USA. Ale nie oszukujmy się, co to za Diabeł wcielony, który klęka przed porykującym głośniej. Chociaż jeśli spojrzymy na to z perspektywy przyznanej niedawno Barack Obama pokojowej nagrody Nobla, to kto wie? Szatan lubi podobno przebierać się w łaszki niewinnego podlotka.

Kilka miesięcy temu, niejaki Lars von Trier zafundował sobie i gawiedzi satanistycznego pornosa, pn. „Antychryst”. Czy w filmie reżyser uchylił choć rąbka tajemnicy i odpowiedział na pytanie, kiedy i gdzie Antychryst zaszczyci nas swoją obecnością? Nie wiem, „działa” nie oglądałem, ale przypuszczam, że wątpię.

Innym razem, jakiś poczciwy proroczyna z jakiegoś zachodniego uniwersytetu powiedział (na wiosnę 1999r.), że Antychryst już jest na ziemi (gdzieś na Bliskim Wschodzie) i że w lipcu tegoż roku się ujawni (jakoś). Miało to być zgodne z przepowiednią Nostradamusa, który powiedział był onegdaj „Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć siedem miesięcy, z nieba zstąpi wielki król trwogi”. Na pytanie, kim jest owy Antychryst, profesor zachował się jak na dojrzałego naukowca przystało i odpowiedział: „wiem, ale nie powiem.”

Z nadejściem Antychrysta wiąże się podobno przyjście na świat jałówki, przywdzianej w całości w czerwoną sierść. Brzmi logicznie. Tyko dlaczegóżby nie miał to być pomarańczowy królik, albo niebieski bawół. Albo jeszcze lepiej – jeleń i to najlepiej cały zielony?

Podobno przyjście Antychrysta jest już tuż, tuż. Lada dzień, prawie że wody płodowe odchodzą. A właśnie – nie odpowiedzieliśmy sobie na pytanie, któż miałby nam go urodzić? Niezawodna w tym względzie jest przepowiednia (a jakże!). Otóż syna Szatana powić ma nam… prostytutka-żydówka. Oczywiście jeśli waćpanna nie zdecyduje się uprzednio dokonać aborcji (a przecież ta jest niezogdna z prawem naturalnym, czyli zgodna z prawem nienaturalnym, czyli niezgodna z Wolą Bożą, czyli zgodna z wolą Szatana). Jeśli się jednak zdecyduje – koniec świata odwołany, a całą Apokalipsę diabli wezmą.

Jednym słowem, Antichrist go Home!

Sed3ak
O mnie Sed3ak

"Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu (...) Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelię Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie Kościoła. Polska może żyć tu, gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości, aby lepiej osądzać rzeczywistość, i mieć ambicję trwania w przyszłość. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi (...)" kard. Stefan Wyszyński sed3ak na Twitterze Sed3ak Pro, czyli dyskusja na poziomie Pro! "The mystic chords of memory will swell when again touched, as surely they will be, by the better angels of our nature". Abraham Lincoln "Virtù contro a furore Prenderà l'armi, e fia el combatter corto; Che l'antico valore Negli italici cor non è ancor morto". Francesco Petrarka Polecam: "Dzienniki Ronalda Prusa. Część Pierwsza."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości