seaman seaman
3941
BLOG

Ludzie, hieny i mieszańce

seaman seaman Polityka Obserwuj notkę 84

 Z okazji Światowego Dnia Wody nasz szczery przywódca Donald Tusk otworzył dzisiaj w Warszawie oczyszczalnię ścieków Czajka, która już raz była otwierana przez prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz-Waltz w ubiegłym roku. Gdyby w powyższym zdaniu pozamieniać nazwiska i nazwy własne na koreańskie, to moglibyśmy po raz kolejny zadumać się z wyższością i jednocześnie z ubolewaniem nad ustrojem Korei Północnej. Ale to się zdarzyło naprawdę w Warszawie. I bynajmniej nie w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, lecz dzisiaj, tzn. 22 marca 2013 roku.

Kabaret Limo, który wyrafinowaną kpiną z papieża (też człowiek, puści bąka) zachwycił postępową awangardę narodu, teraz ponoć traci zlecenia. Inny subtelny artysta Paweł Konjo Konnak tłumaczy ten brak zrozumienia intencji kabareciarzy faktem, że poczucie humoru to kwestia inteligencji, a tę wybił nam Katyń, Powstanie Warszawskie i Urząd Bezpieczeństwa. Moim zdaniem Konnak przecenia poczucie humoru przedwojennych inteligentów.

W jednym z szampańskich skeczy w tym samym programie komediant  z kabaretu Limo mówi, że „...średnia wieku polskiego fanatyka to jest... ja wiem... 90. Im już tak dużo nie zostało do końca, więc nie mają dużo do stracenia. Oni są nawet już gotowi, mają beret, płaszcz... Nie wiem, czy zauważyliście - im starsza kobieta, tym dłuższy płaszcz. To ma coś wspólnego chyba z długością piersi”.

Cóż tu można powiedzieć na te race dowcipu kabaretu Limo? Jak skomentować ciętą puentę o długości piersi? Te młodsze dziewczyny z Powstania Warszawskiego dzisiaj miałyby właśnie koło dziewięćdziesiątki. Jeśli żyją chociaż niektóre, to się pewnie uśmiały do rozpuku razem z Konnakiem.

W Sejmie posłowie gorączkowo zmieniają prawo dotyczące osławionych e-sądów, które zostały uruchomione w 2010 roku. Miały być szybkie, sprawne i oczywiście sprawiedliwe. Okazały się wynaturzoną karykaturą prawa i zostały natychmiast wykorzystane przez różne hieny, w które obfituje rodzaj ludzki.

Taka hiena rejestruje za granicą firmę windykacyjną i pozywa kogokolwiek za cokolwiek, ale poprawne w pozwie jest tylko nazwisko, adres był już fałszywy, żeby pozwy nie zostały dostarczone właściwym osobom. Po trzykrotnie wysłanym i nieodebranym zawiadomieniu sprawa trafia do komornika, który otrzymuje już inny, prawidłowy adres i łupi skórę z niewinnego człowieka. Dochodzić ewentualnych praw można za granicą, gdzie mieści się firma windykacyjna.

Taki był scenariusz przekrętu, a był możliwy, gdyż owe e-sądy nie miały możliwości weryfikacji prawdziwości danych dłużnika, ale także nie trzeba było przedstawiać w nich żadnych dowodów potwierdzających prawo do należności. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale tak było – te sądy wydawały wyroki bez dowodów i na wiarę.

A przypomnę tylko, że mamy rok 2013, dobrze już zaawansowany wiek XXI. Mnie zastanawia tylko, gdzie podczas tworzenia tych parszywych e-sądów byli ci wszyscy wybitni, znani i uznani prawnicy, sławy palestry, orły sokoły prawniczych seminariów, Einsteiny legislacji? Gdzie byli Zoll, Filar, Safjan, Sadurski, Gardocki, Winczorek, Stępień, Widacki i inni? Żeby tylko ich wymienić. Czy oni w ogóle coś robią poza strzępieniem jęzorów w telewizorach?

Z kolei nadzieja naszego zaściankowego nihilizmu, bożyszcze elit III RP, wyżywający się obecnie w polityce szef ruchu własnego poparcia Janusz Palikot proponuje, żeby zmienić prawo, obniżając wiek inicjacji seksualnej dzieci do lat 13, bo tak miała królowa Jadwiga. Podniosła lament nawet postępowa do szpiku kości redaktor Monika Olejnik, że Palikot chce, żeby dorośli mogli bezkarnie deprawować dzieci, oddać je na pastwę pedofilom. Mimo wszystko, chyba nie przestanie go zapraszać do swoich programów z tego powodu. Trochę głupio. Owszem, szkoda tych dzieci, ale zdecydowanie przegrywają z oglądalnością. Taka praca.

seaman
O mnie seaman

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (84)

Inne tematy w dziale Polityka