seaman seaman
2504
BLOG

Recesja w atmosferze przekrętu

seaman seaman Polityka Obserwuj notkę 49

Podobno to powszechna zasada, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej, ale u nas sprawdza się wyjątkowo dobrze. Czy my nie moglibyśmy mieć normalnej recesji, jak w normalnym kraju? Z dużym bezrobociem, spadkiem PKB i jakąś znośną inflacją? Nie, u nas muszą być jeszcze dodatkowe atrakcje! W pakiecie z recesją dostajemy konsekwencje tak zwanej „rzeczywistej walki z korupcją”, którą zgodnie z obietnicą z 2007 roku podjął rząd Donalda Tuska.

Już nie chce mi się wracać do zamierzchłych czasów z epoki afery stoczniowej czy hazardowej, wystarczą najnowsze przykłady, do których za chwilę przejdę. Jednak na razie chciałbym wyjaśnić, dlaczego ja piszę o recesji w Polsce, skoro mamy tu przecież zieloniutką wyspę z imponującym wzrostem 1,4 procenta. Otóż nie pamiętam już autora wywodu, który niegdyś przeczytałem, że nie ma sensu porównywać wzrostu dwóch krajów, które dzieli przepaść pod względem potencjału gospodarczego i finansowego.

Takoż i nasz potencjał to jest karzełek w porównaniu z niemieckim, bowiem ichni potencjał może naszego wysyłać po piwo albo po zapałki. Każdy bowiem musi przyznać, że w wartościach bezwzględnych chętnie zamienilibyśmy nasz ubożuchny 1,4 procentowy wzrost na wypasione niemieckie 0, 4 procent. Nie sądzę, żeby ktoś oponował - z wyjątkiem samych Niemców, rzecz jasna. Dlatego też jest groteską porównanie wzrostu jakiegoś hipotetycznego zapyziałego państewka, które zbudowało sobie fabrykę szklanych paciorków i wzrost im skoczył o 50 procent, z potęgą gospodarczą, która zbudowała  fabrykę samolotów i jej wzrost z tego tytułu wyniósł 0,2 procent.

Zatem nawet niewielki wzrost w kraju wysoko rozwiniętym jest faktycznie duży, natomiast sytuacja odwrotna jest w gospodarce dopiero rozwijającej się. Otóż ja dawno podejrzewałem, że analogicznie jest z recesją, czyli czyli ujemnym wzrostem, jak to określają ekonomiści rządowi w kraju dotkniętym recesją. Bo nie wiem, czy zauważyliście, ale opozycja w krajach grzęznących w recesji mówi zawsze, że recesja to jest czarne, natomiast strona rządowa twierdzi, że to jest tylko ciemniejszy odcień zieleni.

Dlatego ja będąc ekonomistą z bożej łaski stawiam śmiałą tezę, że my już faktycznie mamy recesję od dłuższego czasu, chociaż według podręcznikowej definicji nasza gospodarka ciągle kwitnie. Tylko co to za kwitnienie i po co komu taki wzrost, przy którym rośnie bezrobocie, słabnie aktywność gospodarcza, firmy budowlane bankrutują w okresie budowlanej koniunktury, spadają wynagrodzenia, a rząd ogranicza inwestycje? Wynika z tego, że nasz wzrost 1,4 procenta nie służy rozwojowi, a wręcz go ogranicza, czyli jest faktyczną recesją i to od dłuższego czasu. Recesja do naszych drzwi nie puka, ona już jest w środku.

Zatem ja tak sobie po cichutku podejrzewałem, potajemnie hodowałem tę intuicję, żeby nie podpaść fachowcom. Ale teraz właśnie przeczytałem o pewnym badaniu...: - „Z analiz przeprowadzonych przez Sedlak & Sedlak wynika, że poziom wzrostu gospodarczego, poniżej którego zatrudnienie maleje, wynosi blisko 3,7%. Wzrost gospodarczy w Polsce oscylujący w granicach 3,5-4% pozwala na ustabilizowanie sytuacji na rynku pracy. Jednak dopiero przyspieszenie gospodarki daje szanse na spadek bezrobocia, wzrost zatrudnienia i płac. Natomiast osłabienie wzrostu PKB poniżej granicy – pomimo dodatniej wartości wskaźnika – wpływa negatywnie na rynek pracy. Zrewidować zatem należy huraoptymistyczne oceny przejścia przez Polskę kryzysu gospodarczego 2008-2009. Na powyższym wykresie widać, że spadek dynamiki zatrudnienia był w tym okresie najostrzejszy w minionych 15 latach”.

Po tej lekturze – link pod tekstem - nabrałem niezbędnej śmiałości, żeby przedstawić tę obrazoburczą tezę – mamy recesję. Tusk może sobie mówić, że widzi wszystko na zielono, ale stan faktyczny jest jaki jest. Na domiar złego jesteśmy atakowani co chwila aferami i zaniechaniami tego rządu i już tytuły budzą grozę i to nawet w mediach postrzeganych jako prorządowe. Trwa ciągle śledztwo w osobistej Tuskowej aferze Amber Gold. Toczy się największe polskie śledztwo prokuratorskie dotyczące przekrętów przy prywatyzacji STOEN, TP i LOT. Z powodu korupcji zawieszono 8 programów informatyzacyjnych administracji publicznej.

Tylko w ciągu ostatnich trzech dni alarmujące nagłówki w Gazecie Wyborczej: „Nieczyste przetargi drogowe. Tracimy miliardy”; „Potop lipnych faktur. Blisko 12 mld zł za...nieistniejące usługi”; „Czy cios w Tychy otrzeźwi rząd?”. Mamy więc recesję w atmosferze wszechobecnego przekrętu. Ktoś w naszym państwie tę sprzyjającą przekrętowi atmosferę stworzył, a tym kimś na pewno nie jest opozycja.

A propos recesji słowa mówionego i sytuacji w Tychach, to nie sposób nie wspomnieć o osobistym ministrze premiera Tuska, czyli Pawle Grasiu. W kontekście apelu Jarosława Kaczyńskiego o ponowne przyjęcie do pracy redaktora Cezarego Gmyza, minister stwierdził z niezłomną stanowczością, że „mamy do czynienia z ingerencją szefa partii politycznej w wolne media. Ze stawianiem żądań prywatnemu niezależnemu wydawcy co do polityki kadrowej wewnątrz jego redakcji”. Mocne słowa!

Tymczasem po ogłoszeniu hiobowej wieści przez Fiata w Tychach, że zamierza zwolnić 1500 osób, wicepremier rządu, któremu rzeczony Graś rzecznikuje oznajmił, iż będzie w tej sprawie interweniował u właściciela firmy. „Chcemy jeszcze raz dyskutować z właścicielem Fiata Auto Poland o głębokiej, istotnej korekcie zapowiedzi zwolnienia 1,5 tys. pracowników” - zapowiedział wicepremier Piechociński. Czyli wicepremier rządu chce ingerować w wolny rynek i stawiać żądania prywatnej firmie zagranicznej. Grasiu, ty to widzisz i nie grzmisz?!

http://www.rynekpracy.pl/artykul.php/wpis.566

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13006438,Gras___Kaczynski_ingeruje_w_wolnosc_mediow_.html

http://wyborcza.pl/1,75968,13020667,Czy_cios_w_Tychy_otrzezwi_rzad_.html

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/pojdziemy-dobrze-przygotowani-piechocinski-do-fiata,293561.html


 

seaman
O mnie seaman

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Polityka