seafarer seafarer
1257
BLOG

Transport wodny to pieśń przeszłości twierdzi pani wiceministra klimatu ...

seafarer seafarer Transport Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
… a Francuzi otwierają Olimpiadę i chwalą się przed całym światem żeglugą na Sekwanie wioząc olimpijczyków na stadion statkami rzecznymi.

image
                                                                                                                                                         Źródło: adobe.stock


To były miraże z piasku. Transport rzeczny jest dzisiaj kompletnie nieopłacalny. Są inne środki transportu wykorzystywane. To się nie spinało finansowo i doprowadziło do katastrofy, to jest pieśń przeszłości – twierdzi wiceministra klimatu i środowiska p. Urszula Zielińska https://twitter.com/i/status/1816089645329048048

A jakie są fakty? W Europie zachodniej, którą ciągle gospodarczo gonimy (a która dla pani wiceministry jest niewątpliwie również wzorem pod każdym innym względem), na każdej rzece, małej czy też dużej, tętni życie – wypełnione towarami i pasażerami barki i statki płyną zarówno w górę, jak i w dół każdej takiej rzeki cy też kanału żeglugowego.

Dzieje się tak, dlatego, że transport wodny jest tańszy zarówno od transportu drogowego jak i kolejowego. Zużycie paliwa na 100 tonokilometrów wynosi w transporcie rzecznym 80 litrów, w transporcie kolejowym – 100 litrów, a drogowym – 200 litrów. Jak widać, energooszczędność w transporcie wodnym w stosunku do drogowego jest dwuipółkrotna. Niska energochłonność jest również przyczyną znacznie mniejszej niż w transporcie samochodowym emisji zanieczyszczeń do atmosfery.

Istotnym kryterium oceny danego rodzaju transportu są również tzw. koszty zewnętrzne, czyli koszty produkcji ponoszone przez osoby i podmioty niepartycypujące w zyskach z tej produkcji (np. koszty oczyszczania wody pitnej przez miasta położone poniżej odpływów ścieków zakładów przemysłowych, itd. …). Według opracowań Komisji Europejskiej, koszty zewnętrzne transportu śródlądowego wynoszą tylko 5 euro na 1000 tonokilometrów i są blisko pięciokrotnie mniejsze niż koszty zewnętrzne transportu drogowego (24,12 euro/1000 tonokilometrów).

Cały system transportowy jest swego rodzaju krwiobiegiem działalności gospodarczej i działa prawidłowo dopiero wtedy, gdy wszystkie jego elementy są sprawne. Na system ten, oprócz transportu drogowego i kolejowego składa się również transport śródlądowy. Dobrze rozwinięte drogi wodne są uzupełnieniem i odciążeniem dla transportu drogowego i kolejowego. I tak jest w rozwiniętych krajach Europy. W Niemczech udział żeglugi śródlądowej w transporcie wynosi 14 proc. wszystkich przewożonych towarów, a w Holandii aż 42 proc. W Polsce, jak podaje GUS, udział transportu śródlądowego w przewozach ładunków ogółem w 2022 r. zmniejszył się w skali roku z 0,15% do 0,09% …

W sobotę, trzy dni temu było otwarcie Olimpiady. Co pokazali Francuzi? Statki z olimpijczykami, płynące Sekwaną. Robiąc sobie PR i chwaląc się przed całym światem, jacy są nowocześni, Francuzi pokazali … ‘pieśń przeszłości’.

Artykuł był opublikowany na portalu Merkuriusz24.pl https://www.merkuriusz24.pl/polityka/transport-srodladowy/4601/

seafarer
O mnie seafarer

Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Gospodarka