Na SG wisi redakcyjny artykuł, w którym możemy przeczytać ‘… w wyborach nie chodzi już tylko o to, czy partia rządząca pozostanie u władzy, czy przejdzie do opozycji, ale o to, czy jej kierownictwo pozostanie u władzy, czy pójdzie do więzienia’. Tak w "Berliner Zeitung" napisał Klaus Bachman, publicysta i komentator polskich spraw w prasie niemieckiej.
Czy pójdą do więzienia? A kto ich wyśle do tego więzienia? Oczywiście Platforma ich wyśle. Jak tylko wygra wybory!
I tutaj trzeba podkreślić, że K. Bachman w tym co pisze w "Berliner Zeitung" o wsadzaniu do więzienia ludzi obecnej opcji rządzącej, gdy tylko znajdą się opozycji, nie jest oryginalny. To co napisał, powtarza za liderem Platformy, Donaldem Tuskiem.
Nie tak dawno, to D. Tusk ogłosił program Cela+. Czyli nic innego jak program wsadzania opozycji do więzienia, jak tylko Platforma przejmie władzę.
Czytając to co pisze K. Bachman i to co mówi D. Tusk, nasuwają się intrygujące refleksje.
Ostatni raz w Polsce, władza wsadzała opozycję do więzienia, za czasów szczęśliwie minionej epoki - czyli wtedy, gdy był PRL i rządziła PZPR.
Czyżby nasz Donald Tusk a za nim Klaus Bachman, mentalnie ciągle tkwili w PRL-u? I mówiąc oraz pisząc o tym wsadzaniu do więzienia, kierowali się logiką partii, która mieniła się przewodnią siłą narodu?
Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka