Kto ma rację?
Co do autoryzacji: Bielan, bo Prawo Prasowe z 1984 roku nakazuje dokonać autoryzacji.
Co do przetrzymywania tekstu: Torańska, bo tekst powinien być autoryzowany – według noweli Prawa Prasowego – w ciągu 3 dni (dla czasopism).
Co do miejsca i czasu publikacji: i Torańska, bo w czasie rozmowy z Bielanem nie mogła mu precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie; i Bielan, bo nie został poinformowany, że wywiad ukaże się w „Newsweeku”.
Co do samej publikacji: wywiad powinien być opublikowany, bo zawiera ważne informacje o zmarłym prezydencie, ale jego ostateczny kształt powinien być jednak ustalony z osobą udzielającą wywiadu.
Co do samej autoryzacji: jestem przeciwny autoryzacji i uważam, że niezależnie od tego konfliktu w przyszłości instytucja autoryzacji powinna być zniesiona. Istnieją zapisy elektroniczne przeprowadzonej rozmowy, które mogą być ewentualnie podstawą do oceny materiału, zamieszczonego w mediach, przez sąd.