Rozmowa dnia - 25 lipca
Z Krzysztofem Bobińskimo klauzuli etycznej i dziennikarstwie brytyjskim rozmawia Marek Palczewski
Krzysztof Bobiński (1949) urodzony i wychowany w rodzinie polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii. Do Polski przyjechał w pierwszej połowie lat 70 tych. Od 1976 do 2000 akredytowany jako warszawski korespondent "Financial Times". W latach 1998 do 2003 wydawca pisma Unia & Polska. Obecnie prezes Fundacji Unia & Polska, komentator międzynarodowy w mediach elektronicznych między innymi w portalu publicystycznym openDemocracy. W SDP od 2008. Obecnie sekretarz Oddziału Warszawskiego SDP. Delegat na Zjazd SDP
Oddział Warszawski SDP domaga się, by w mediach publicznych we wszystkich umowach o pracy między dziennikarzem a pracodawcą była wpisana klauzula etyki. Co dokładnie miałaby ona oznaczać? Czy to jest to samo co klauzula sumienia?
W naszej propozycji chodzi o to, żeby wpisać do kontraktu między dziennikarzami a kierownictwem mediów publicznych zasady, które są zawarte w ustawie o radiofonii i telewizji i w kodeksach etycznych, uznawanych przez te media. Jest to nie mniej i nie więcej niż potwierdzenie woli zarówno kierownictwa tych mediów, jak i dziennikarzy, że będą przestrzegać prawa.
Wiąże się to z płaceniem przez obywateli abonamentu, który jest swoistą umową pomiędzy odbiorcą a medium publicznym. Ta umowa jest regulowana przez ustawę, zaświadczającą, że żaden partykularny interes nie może zawłaszczyć medium publicznego. Ustawy te definiują prawa i obowiązki kierownictw mediów i dziennikarzy.
Gdybyśmy używali pojęcia klauzuli sumienia zamiast klauzuli etycznej, to byłoby ono nieprecyzyjne i otwierałoby drogę do przeróżnych interpretacji i w efekcie wprowadzałoby chaos.
Do jakich punktów ustawy nawiązujecie w propozycji klauzuli?
Do ustępu 7. artykułu 27. Ustawy o Radiofonii i Telewizji, w myśl którego członkowie zarządów i osoby, piastujące kierownicze stanowiska w jednostkach publicznej radiofonii, oraz dziennikarze i inni twórcy im podlegli winni kierować się w swojej pracy codziennej, cytujemy: „zasadami profesjonalizmu, uczciwości, rzetelności i niezależności, a także szanować zasady zawarte w ustępach 1a. i 2. artykułu 21. Ustawy”.
Przypominamy też, że do zasad zawartych we wspomnianym artykule 21. należy, cytuję: „umożliwienie obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli krytyki społecznej”.
Dlaczego nie wystarczają zapisy pkt. 15 Zasad Etycznych TVP o lojalności i klauzuli sumienia, które mówią, iż dziennikarz może odmówić wykonania polecenia niezgodnego z jego sumieniem, a jeżeli odmówi, to nie może być zwolniony dyscyplinarnie?
Bo jak widać z praktyki one nie funkcjonują, gdyż dziennikarze bywają szykanowani, a ponadto sami dziennikarze i kierownicy często nie zdają sobie sprawy z istnienia takiej klauzuli. Jeżeli ta klauzula byłaby wpisana w umowy, to dziennikarze mogliby odmówić wykonania polecenia.
I nie zostaliby z tego powodu zwolnieni?
Więcej: TUTAJ
Inne tematy w dziale Rozmaitości