Jest! Bardzo mnie się podoba kampania PiS w wyborach samorządowych . Jest przede wszystkim spójna i wyrazista. Przedstawiani kandydaci na prezydentów i radnych to Młoda Polska. Jesli zostaną wybrani to bedziemy mieli do czynienia z autentyczną zmianą pokoleniową w polskiej polityce. Miejmy nadzieję, że tej zmianie będzie towarzyszyć zmiana jakościowa i to ze wskazaniem na plus. Plus - ulubiony znak PiSu.
Z przyjemnością wczoraj (sobota 6.10.2018) słuchalam wystapień Naczelnika jak niektórzy nazywają Jarosława Kaczyńskiego.Wystąpienia te są przede wszystkim błyskotliwe intelektualnie. Widać i słychać że mówca ogrania temat i rozumie to co mówi. Może się też podobać wizja Polski jaką kreśli przed rodakami. I jesli jeszcze do tego dodamy wiarygodność, bo PiS w ciągu minionych 3 lat udowodnił, że jest wiarygodny... nie potrzeba nic więcej suwerenowi do szczęscia. Na tym tle totalna opozycja jawi się jak koszmar (z alei wiązów). Kaczyński trafnie stwierdził w swoim krośnieńskim wystapieniu, że totalna opozycja to kuriozum w skali świata. Nikt do tej pory nie wymyslił czegoś bardziej paskudnego i szkodliwego dla demokracji i państwa. Odwoływanie się w państwie prawa do totalitaryzmu jest czymś niebywałym, do szpiku durnym. Kto jest autorem tego hasła?! Dla wielu wyborców o centrowych przekonaniach ta radykalizacja PO i obranie kierunku "ulica i zagranica" jest bardzo frustrująca. Jest frustrująca dla dołów partyjnych tego ugrupowania... i wielu kandydatów na radnych z ramienia Koalicji Obywatelskiej ma z tym autentyczny problem.
Zwrócił się do mnie sąsiad od lat radny z pod szyldu PO o glos. Niestety - powiedziałam - wyjatkowo nie podoba mi się program "ulica i zagranica". Mimo, że szanuję sąsiada... to jednak musze dać wyraz swojej dezaprobacie dla tego szaleństwa w jakie wikła nas PO na spółkę z N.
Nową jakością i to dobrą jakością w polskiej polityce jest obecny rząd. Przepraszam, zaraz mi wyjdzie laurka. Nie planowałam jej wystawienia. Nie mam jednak wyjścia... obecni politycy będący w rządzie są jej warci. Najbardziej zapracowanym ministrem jest MF prof. Teresa Czerwińska. Przedstawiła swój pierwszy budżet... wygląda nieźle... chociaż krytycy nie zostawiają suchej nitki na projekcie. Patrząc jednak na dotychczasowe dokonania krytyków mozna powiedzieć że nie ma się co martwić niebawem rzeczywistośc gospodarcza zweryfikuje kto miał rację. Zresztą spójrzmy na budżet Włoch... tam dopuszczalny deficyt jest przekroczony trzykrotnie... zaś przedstawiony przez naszą MF w projekcie na 2019 jest jednym z najniższych w ostatniej dekadzie conajmniej.
Drugą bardzo zapracowaną Minister jest Jadwiga Emilewicz. Jej wykształcenie i wiedza imponują: wymienię tu zdaną z wyróżnieniem maturę w krakowskim LO, studia na UJ i stypendium oksfordzkie. Mam zaufanie do prymusów. Sprawdzają się w zyciu. Znam takie przypadki z realu. Mam nadzieję, ze dzięki jej pracy i mądrej polityce gospodarczej obecnego rządu powstanie w Polsce silna klasa średnia. Innowacyjna i prorozwojowa. Bez klasy średniej nie ma demokracji. Nie wystarczy konstytucja totalna opozycjo!
Panowie też bardzo dobrze pracują. Wicepremier Gowin próbuje użyźnić i spulchnić wyjątkowo zapuszczony i zachwaszczony ugór polskiej nauki. Jest to autentyczna orka na ugorze. Ciężka praca... . Tych pozytywów w polityce jest dużo duzo więcej. I to jest bardzo optymistyczne! Może kiedyś i opozycja nam zmądrzeje?
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
