Jak wiadomo tym, którzy czytają moje wpisy należałam do krytyków AM, ale jego wypowiedź -
Zrobię wszystko, żeby wspierać rząd, szefa MON Mariusza Błaszczaka, żeby wspierać tych wszystkich, którzy będą kontynuowali dotychczasowe zmiany w Wojsku Polskim - powiedział były minister obrony Antoni Macierewicz. Jak dodał, przynajmniej na kilku polach będzie jeszcze wiele do zrobienia.
zrobiła na mnie wrażenie. Jest to bardzo zła wiadomośc dla Totalnej Targowicy, która liczyła na rozbicie i awantury w ZP. Mysle, ze tez osoby o poglądach centrowych takie jak ja, są bardzo pozytywnie zaskoczone. Jak na razie prawica nie popełnia błedów jakie były jej udziałem w latach 90 ubiegłego wieku. .. z konwentem św. Katarzyny na czele. To dobrze rokuje Polsce. Przybliża to nie tylko drugą kadencję rządów ZP ale być może jest otwarciem dla centroprawicowej większości konstytucyjnej. A ta pozwoli sporządzić i uchwalić dobrą i rzetelna Konstytucję
W swoim poprzednim wpisie który poczyniłam jeszcze przed powolaniem nowych ministrów, zastanawiałam sie jak wiekszośc obserwatorów sceny politycznej, nad ewentualną zmianą osobową MON. Przyznaję, ze nie wierzyłam w tę zmianę. I nie dlatego, zebym sobie jej nie życzyła, ale dlatego, że uwierzyłam w to, że AM jest nietykalny.
nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że MON nie zostanie tknięty wielką rekonstrukcją rządu. Myślę że PBS od samego początku o tym wiedziała i dlatego nie próbowała tego tykać. Natomiast osoba nietykalna (a takie wrażenie w ciągu minionych 2 lat sprawiał AM) zazwyczaj wykorzystuje taką sytuację. I dlatego doświadczyliśmy np.obrazów: MON według Misiewicza... czy całego ciągu figur w relacji Prezydent - MON z motywem przewodnim "co mi zrobisz jak mnie złapiesz?" Kto jest wazniejszy? I kto do kogo powinien przychodzić? PBS w wyniku tych gier straciła stanowisko. Nie była w stanie sobie poradzić ze swawolnym Dyziem. Chociaż myśle, ze to nie był jedyny powód utraty stanowiska przez PBS. Myślę też, że już w połowie kadencji został wystawiony rachunek za stan relacji RP _ UE. Więc jeśli chodzi o MON to nie spodziewam się zmian. Sama jestem ciekawa jak to jest naprawdę z gen. Kraszewskim. Ale do czasu rozpatrzenia generalskiego odwołania nie spodziewam się zmian na stanowisku MON i mysle, ze ten stan rzeczy utrzyma się co najmniej do kwietnia do ostatniej zapowiedzianej przez JK miesięcznicy. Ja oczywiście mam swój pogląd w tej sprawie. Uważam, że lepiej byłoby, żeby AM ustąpił miejsca komuś młodszemu... równie inteligentnemu ale obytemu ze światem cyfryzacji. Dobre by to było dla Polski szczególnie gdyby AM został ministrem bez teki do spraw rozwiązania Tajemnicy Smoleńskiej.
No cóż ale to nie ja rozdaję karty.
Przywołuję ten cytat dla ostatniego akapitu który pozwoliłam sobie wytłuścić. Minister Błaszczak nieco tylko zmodyfikował formalnie to o czym ja i pewnie bardzo wiele osób myślało. Jest to bardzo trudne zadanie dla AM. Być może nawet jest to misja niemożliwa do zrealizowania. Jakkolwiek ona sie zakończy AM swoje miejsce w historii już ma.
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka