PO nie zasypia gruszek w popiele. Nie ogląda się na Nowoczesną... tylko zajmuje pozycje w najważniejszej bitwie w zbliżających się wyborach samorządowych. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że kto rządzi Warszawą ten rządzi Polską. Ktos moze powiedzieć, ze przecież PO przegrała wybory parlamentarne w 2015, mimo, ze HGW wyszła obronna ręka w wyborach samorządowych w 2014 r. Tak było. Ale czy to była wygrana HGW? Czy HGW w obecnej kadencji rządzi w Warszawie? Ja twierdzę, ze zdecydowanie nie. PO w Warszawie jest w defensywie. HGW jest grillowana w ostrym ogniu. Wprawdzie pani Prezydent przeczołgała się jakoś przez referendum. Ale ani ona ani władcze gremia PO nie wyciągnęły właściwych wniosków z tej lekcji. Bo oczywiscie PO w 2014 r. powinno było kogoś innego wystawić na miejsce HGW... kto by troche posprzatał w stolicy. Nie mój to jednak cyrk i nie moje małpy, więc niespecjalnie mnie to zmartwilo, chociaż szkoda Warszawy.
Warszawa to kwintesencja III RP. To przez apartamenty Marriotta wynajmowane przez doradców z Zachodu (za przedakcesyjne fundusze) w początkach lat dziewięćdziesiatych XX wieku wjeżdżała do Polski transformacja nazwana planem Balcerowicza. To w Warszawie powstawały standardy sprawowania władztwa samorządowego. I niekoniecznie były one proobywatelskie. Na niekorzyść obecnej formacji rządzącej w zbliżających sie wyborach bedzie tez działała struktura społeczna. Widać to w sondażach. Totalna opozycja największe oparcie ma właśnie w Warszawie i pod Warszawą.
Próbką tego co nas może spotkać w kampanii roku 2018 były perypetie z ustawa metropolitalną. Sam pomysł był znakomity. Warszawa i obszar podwarszawski potrzebuje takiej ustawy. Potrzebuje nowoczesnych i kompatyblinych narzędzi zarządzania tak przecież duzym i skomplikowanym organizmem społeczno - przestrzennym. I proszę, nie wypaliło. Przykro było patrzeć jak pod ciosami wściekłej walki politycznej pada jeden z najważniejszych projektów samorządowych. Ekspresji temu smutnemu zdarzeniu nadawał jeszcze fakt, że o metropolię warszawską samotnie walczył poseł Sasin... w drugiej części tej bitwy trochę wspierany przez wojewodę mazowieckiego. I tak reforma metropolitalna została nie wiadomo na jak długo, może na nigdy, odstawiona do lamusa.
Części środowiska Zjednoczonej Prawicy wydaje się, ze obecnie takim taranem, który pozwoli na przebicie się poprzez totalną opozycje w stolicy jest Komisja Weryfikacyjna. Bardzo ważna Komisja. I minister Jaki robi dobrą robotę. Ale nie sądzę, żeby to był zwycięski rydwan którym p. Jaki wjedzie do ratusza Warszawy. Kamienice warszawskie, dekret Bieruta, lokatorzy i wizerunek Warszawy jako stolicy europejskiej... jest to bardzo skomplikowana materia. Bo na drugim biegunie "dzikiej reprywatyzacji" mamy powstające warszawskie city. Jest ono na tyle ważnym projektem, że wicepremier Morawiecki ma czym zainteresować taki filar światowych finansów jakim jest J.P. Morgan & Company. Kierunkiem w którym powstaje infrastruktura dla warszawskiego city jest Wola. Co ciekawe za prezydentury Piskorskiego snute były plany utworzenia warszawskiej doliny krzemowej na bazie WAT. Moim zdaniem był to bardzo interesujący zamysł. Może kandydat na prezydenta Warszawy w zbliżających się wyborach podejmie temat?
Bo prosze Państwa, myślę, że Warszawiacy wybiorą Przyszłość. I jesli propozycja będzie atrakcyjna nie będą się oglądać na barwy polityczne.
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka