Chyba nie tylko mnie wprawiło w osłupienie zachowanie trójki posłów z PiS. Takie zachowanie... taki standard - bo nie o zachowanie podpitych kobitek na pokładzie samolotu tanich linii lotniczych tu chodzi przede wszystkim, ale o sposób i jakośc pełnienia mandatu poselskiego przez owych dżentelmenów. Ich zachowanie i to na 2 tygodnie przed waznymi wyborami. W czasie kiedy głowny konkurent ich partii, rzadząca koalicja w oszałamiający sposób nadrabia straty w sondazach. Takie zachowanie nie mozna okreslic inaczej jak tylko debilizmem politycznym.
Nie tłumaczy ich nawet to, ze ich postepowanie zdaje sie byc "standardem" poselskim. Nagannym standardem. Podobnie postepują posłowie innych ugrupowań. Z podsumowań Money.plpoprzedniej kadencji z lat 2007 - 2010 wynika, ze to posłowie PO dzierżyli wtedy palme pierszeństwa w generowaniu kosztów pełnienia mandatu poselskiego.
Rekordzistami w poprzedniej kadencji byli
Marek Plura, Platforma Obywatelska 513 521 zł
Sławomir Piechota, Platforma Obywatelska 510 371 zł
Barbara Marianowska, Prawo i Sprawiedliwość 489 060 zł
Andrzej Gut-Mostowy, Platforma Obywatelska 466 996 zł
Bogusław Kowalski, Prawo i Sprawiedliwość 440 669 zł
Rózne profesje w Polsce i na świecie w dbałości o prestiż i standardy wykonywanego zawodu uchwalają czy ustalają swoje kodeksy etyczne. Sprawdziłam jak to wyglada u posłów. I jakież bylo moje zdumnienie kiedy zobaczyłam uchwalone w 1998 r. Zasady etyki poselskiej. Krótki enigmatyczny dokument z którego nic nie wynika. http://www.sejm.gov.pl/prawo/zep.htm To sie po prostu w glowie nie mieści... Może w tej kwestii powinna powstac inicjatywa obywatelska? I my obywatele powinnismy napisac poslom kodeks etyczny. I to nie jakoś na kolanie... ale osoby podpisujące pod taka inicjatywą powinny wpłac złotówkę na opłacenie dobrych o nieskazitelnej opinii prawników którzy to opracują.
Wracając zaś do meritum owej "zony cezara", oczywiście nie zgadzam sie z tymi, którzy to naganne zachowanie - i to tu na s24, - tłumaczą, że PO to jeszcze większe draństwo... i w sumie jest gorsza i bardziej robaczywa. I że PiS powinno iśc w zaparte i nie przyznawac się... chociaż zostało złapana za rekę, to powinno wołac, ze to nie PiSu ręka... Ja na taki PiS nie zaglosuję nigdy.
Jarosław Kaczyński swoim zdecydowaniem ratuje mój glos dla PiS w wyborach samorzadowych...i mysle, ze nie tylko mój. Jak bedzie dalej, zobaczymy. PO złapała drugi oddech po doskonałym ekspose premier Kopacz. Jak dotąd PiS wydaje sie byc bezradny wobec tej inicjatywy.
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka