Szokująco wysoka sankcja dla Jana Rokity i szokujący przebieg s

Jesli chodzi o sankcję to jest to rzeczywiscie egzekucja.  Materialny wyrok śmierci wydany na uczciwego czlowieka. Gangster czy łapówkarz nie miałby problemu w zapłaceniu takiej kwoty.

Nie wiem czy w zachodniej kulturze szczególnie tej europejskiej spotyka sie takie wyroki. Myślę, ze nie. Jest to zresztą nie pierwszy taki wyrok w Polsce.

W tej sprawie szokujące jest jeszcze potraktowanie przez sądy wszystkich instancji  immunitetu poselskiego.

W 2007 r. Jan Rokita nazwał Kornatowskiego "wyjątkowo nikczemnym prokuratorem, który hańbi polską policję".

Rokita wypowiadał sie jako poseł. Był wtedy chroniny immunitetem. Sprawa ma charakter czysto polityczny. Dotyczy wysokiego funkcjonariusza państwowego.

I dowiadujemy się, ze w tej sprawie wypowiadający sie poseł, mający wiedzę jak nikt bo był przewodniczącym specjalnej Komisji Sejmowej - Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do Zbadania Działalności MSW (tzw. komisja Rokity)... w stosunku do niego nie działa immunitet poselski

Wygląda to tak jakby Sąd Najwyższy chciał nam powiedzieć, ze immunitet poselski chroni tylko posłów pijaków i piratów drogowych.

Jest to bardzo kompromitująca nasze sądownictwo sprawa... i bardzo smutna dla nas obywateli.

Ciekawi mnie też dlaczego w żadnej instancji nie bylo zapytania do TK o zakres i istotę immunitetu poselskiego?  Przynajmniej nic takiego nie przeczytałam w przekazach medialnych.

Sądzę, ze w tej sprawie pozostaje jeszcze mozliwość złozenia skargi konstytucyjnej w dwóch kwestiach wysokości sankcji  i zakresu funkcjonowania immunitetu poselskiego. W tej drugiej kwestii być może zapytanie albo nawet i skargę powinien zlozyć marszałek sejmu.