Medialne świadectwo zdrowia

Wygląda na to, ze Kancelaria Prezydenta ma twardy orzech do zgryzienia.
Pytanie o stan zdrowia Prezydenta zadaje już nie tylko Palikot. Właśnie zadał je Olejniczak. Jutro zada je ktos następny. Unikanie jasnej odpowiedzii będzie wzmagać tylko intensywność następnych pytań. I tylko patrzeć jak zaczną je zadawać zwykli obywatele.
W dobie jawności jest to zresztą zupełnie oczywiste. 
Jest pytanie, powinna być odpowiedź. Bez żadnych sztuczek typu... tak 
paliłem "trafkę" ale bez zaciągania.
Widać gołym okiem, że koalicja antyPISowska nie odpuści. Zwęszyła "krew" i pójdzie tym tropem jak wataha wilków za rannym karibu.
Środowisko Prezydenta batalie o świadectwo zdrowia medialnie rozegralo fatalnie. Inna rzecz, ze Prezydent nie ułatwiał im zadania. Miał kilka wystapień publicznych w czasie których nie wyglądał na zdrowego. Dwa razy z powodu niedyspozycji zdrowotnych odwoływał ważne spotkanie. Raz znalazł się w szpitalu.

A przeciez to nie jest tak, ze prezydent kraju to od razu musi być dżudokiem jak Putin. Polityka to sport wyczynowy.
Historia światowej dyplomacji zna  wielkich przywódców o marnej kondycji fizycznej by przywołac tu chociazby wielkiego prezydenta Stanów Zjednoczonych
Franklina D.Roosevelta, ktory po chorobie polio stracil władzę w nogach. 
Podobnych przykładów można przywołać więcej... i to nawet z czasów nam współczesnych i kraju bliskiego
 -  w niemieckim rządzie jeden z ministrów porusza się na wózku inwalidzkim.
 
To prawda, że opozycja antyPiSowska jest bardzo agresywna... i nie zadaje równolegle  pytania o zdrowie premiera chociaz ten też czasem się słania na nogach i wygląda jak smierć na chorągwi.
Tu nikt z troskających się o zdrowie Prezydenta nie  ma watpliwości że to z przepracowania. I to wbrew opinii, że nasz premier nie jest zbyt pracowity... co zreszta widać po dokonaniach rządu którym kieruje.

Wydaje mi się, ze otoczenie Prezydenta dalo się zapędzić w kozi róg. Ta rozgrywka medialnie jest przegrywana przez ludzi Prezydenta. Odnosze wrażenie, ze nie bardzo wiedza co mają powiedzieć.

A jak sie nie wie co ma się powiedzieć... to trzeba mówić prawdę. Trzeba to tylko, przedstawić a właściwie rozpisać na dobrze prezetujące się obrazy medialne Ponowny atak na odcinku "Zdrowie Prezydenta" wywołany został lepszymi 
notowaniami  głowy państwa.