"Nic sie nie stało lemingi, nic sie nie stało..."

Wyborcy PO przechodzą ciezka próbę. Kolejna juz zresztą. Państwo zarzadzane przez ich wybrańców jest nieudolne i drogie. W wielu miejscach dotkniete "trądem".

Nie sposób sobie wytłumaczyć zaniechań gdańskiego wymiaru sprawiedliwości wobec narastającej lawinowo afery AG... tak jakby prokuratura i słuzby specjalne czekaly az konta trefnej firmy zostana wyczyszczone a slady zatarte.

Częśc mediów w tym GW za aferę wini samych pokrzywdzonych vide sonda GW... co w kontekscie tak postawionego pytania rozgrzesza instytucje nieudolnie zarzadzanego państwa.
Jesli tak myslimy to po co nam te instytucje. Sędziowie i prokuratorzy sa bardzo wysoko uposażeni. Po co wydawać na nich krocie? z krwawicy podatników? Lepiej te pieniadze przesunąc na oświatę. Bedzie przynajmniej jakis pozytek z nich... albo na drogi.

W ostatnich tygodniach widać jak na dloni, ze państwo jest niewydolne. Ręcznie sterowane. Od długich tygodni prokuratura gdańska śpiewała na wiele glosów... nie ma znamion przestepstwa czyli "Nic sie nie stało lemingi, nic sie nie stało..."

Spotkać można komentarze, ze aktualna sytuacja przypomina czas afery Rywina. Wtedy jednak SLD było stać na konstruktywne wotum nieufności. Zreszta następca Millera prof. Belka poczynił pare rzeczy dobrych dla gospodarki.

Taki manewr jest malo prawdopodobny w wykonaniu PO. Schetyna jest umoczony w aferę hazardową. Jedynym ratunkiem może być Gowin... ale zaczadziali "postępowcy" z PO raczej rozwalą państwo do końca, niz sie zgodzą na rozwiązanie!