Nie trzeba zbyt dużej wyobraźni by wyobrazić sobie jaki wynik miałby PiS gdyby była kontynuowana umiarkowana i spokojna linia z kampanii prezydenckiej. Przypuszczam, że byłby liderem tego sondazu.
Efektem zejścia z linii kampanii prezydenckiej jest także odpuszczenie przez PiS wyborów samorządowych. Mówienie, że jest szansa na zwycięstwo tylko w Polsce powiatowej jest poboznym życzeniem. Wybory w Polsce powiatowej w dużym stopniu wygrywają lokalne stowarzyszenia i bezpartyjne komitety wyborcze.
Nie będzie więc zwycięstwa ani w dużych ani w małych miastach.
PiS oddaje wybory samorządowe walkowerem. Jest to bardzo roczarowujące dla wyborców centrowych tego ugrupowania.
Patrząc zresztą na te 27 % można już dziś powiedzieć, że wyborca centrowy w dużej swej liczbie odpłynął z PiS. Co gorsze Jarosław Kaczyński nie może wrócić do linii kampanijnej. Byłby zupełnie niewiarygodne... a przecież, ze był nieprawdziwy zarzucano mu już w tamtym czasie.
Chyba jesteśmy w matnii! Jako obywatele... i jako państwo.
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
