sawa.com sawa.com
889
BLOG

Falstarty kampanii samorządowej

sawa.com sawa.com Polityka Obserwuj notkę 21

Wczoraj początek kampanii samorządowej PiSu skrytykował Marek Migalski. Ostatnio najsurowszy recenzent swojej formacji. Natomiast równie niezręcznie wręcz skandalicznie choć nieoficjalnie jeszcze rozpoczęła swoją kampanię Platforma. Nie ma jednak w tej formacji sprawiedliwego, który podobnie jak Migalski  zawstydziłaby swoich kolegów i wytknął im hipokryzję i zakłamanie  w popieraniu  mającego zarzuty prokuratorskie prezydenta Sopotu.

Nawet Gowin i Mężydłło, których posądzałam o prawość nie potrafili ujść zaczadzeniu złem. Bo złem jest korupcja. Wielkim złem. Niszczącym podstawy zdrowej gospodarki i administracji publicznej. I nie ma żadnego wytłumaczenia z popierania  startu do funkcji publicznej osoby posiadającej prokuratorskie zarzuty o korupcję. Nieważne czy robi się to formalnie czy nieformalnie. Nawet ta nieformalność, którą w ostatnich dniach uprawia PO jest gorsza i gorsząca… bo deprawuje obywateli. Strzela Państwu w stopę. Sankcjonuje oszukiwanie w sferze publicznej, omijanie prawa… jednym słowem  jazdę na gapę w państwie.

Ja nawet zakładam, że obecny prezydent Sopotu jest czysty jak „żona Cezara”, to jednak dopóki ciążą na nim zarzuty prokuratorskie nie powinien stawać  do rywalizacji o funkcję prezydenta. Ktoś może uznać, że to krzywdzące,  jednak jeśli chcemy dogonić w rozwoju i w jakości życia kraje starej UE powinniśmy dbać podobnie jak oni o standardy w polityce.

Kiedy tak patrzę na te gorszące wyczyny PO tym bardziej mnie złości nieporadność PiSu. W rzeszowskiej konwencji skrytykowanej przez Migalskiego bolał dotkliwie jej „rozjazd”  z rzeczywistością i wielka nieporadność. Przede wszystkim jej autorzy byli nieprzygotowani na to, że Kaczyński mógł nie dojechać. A mógł i miał do tego prawo po męczącej kampanii prezydenckiej i wielkiej tragedii jaka go dotknęła i dotyka, bo przecież jego matka dalej jest obłożnie chora.

Nie potrafili przebić się do mediów z hasłem, które poniosłoby całą kampanię. Być może takie hasło jeszcze nie zostało wymyślone… to trzeba je szybko wymyśleć. To co nam najbardziej doskwiera w życiu codziennym to jest zdemolowany niefunkcjonujący sprawnie system komunikacji publicznej. Szczególnie w obrębach dużych miast. Ciągły brak dobrych dróg. Wypadałoby zapytać rządzącą partię co z  tak bardzo dobrze zapowiadanym projektem „schetynówek”? W kampanii samorządowej powinniśmy porozmawiać z ludźmi o tworzeniu  obszarów metropolitalnych… i o wielu lokalnych bardzo przyziemnych problemach. Ręczę, ze wyborcy to docenią.

sawa.com
O mnie sawa.com

Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka