Popatrzmy na Węgry i Wielką Brytanię

a zrozumiemy dokąd zmierza PiS.

Gdyby tak i nasi politolodzy spojrzeli... to zrozumieliby ruchy kadrowe jakie
nastąpiły po dramatycznej stracie jaką poniósł PiS pod Smoleńskiem.

Think - thanki PiSu zapewne bacznie obserwują  sytuację w krajach w których zwycięstwo w niedawnych wyborach odniosły partie bliskie im ideologicznie jak Partia Camerona...  i na Węgrzech w których z koleii odniosł  zwycięstwo prawicowy Fidesz (zdobywając 61% głosów!)

Viktor Orban który odniósł wielkie zwycięstwo nad zakłamującą rzeczywistość
lewicą węgierską (kłamaliśmy rano, kłamaliśmy wieczorem...) walczy teraz twardo z Międzynarodowym Funduszem Walutowym wspomaganym przez Komisję Europejską o lepsze warunki kredytowe... chyba chodzi o renegocjacje.

Ciekawe, że Fundusz, który wymaga od obywateli biorącego kredyt kraju zaciskania pasa broni wysokich apanaży szefa Banku Narodowego. To bardzo ciekawy casus.
Tu też przypomnę że był spór między ministrem rządu Tuska Vincentem Rostowskim
a śp. prezesem Skrzypkiem o linię kredytową z MFW... Skrzypek twierdził, że
nie ma na razie takiej potrzeby....
Ta linia kredytowa bez szemrania została przyjęta po nominacji Belki. I nikt
nawet nie zająknie się  na jakich warunkach... i czy w ogóle była potrzebna w kraju,
który tak dobrze sobie poradził w kryzysie?!

Dobrze też radzi sobie rząd Camerona. W przeciwieństwie do rządów Tuska
rządzącego Polską 3 lata, ten w ciągu niespełna 3 miesięcy zdołał przedstawić
pakiet ustaw stawiających gospodarkę Wielkiej Brytanii na nogi...
Przypominam, że partia Camerona jest w tym samym ugrupowaniu politycznym w UE
co PiS.
Sukces Camerona u siebie i w Europie moze mieć bardzo pozytywne znaczenie dla
sytuacji PiSu u nas w kraju i w UE.

Wygląda na to, że PiS postawił na samodzielne przygotowanie się do
przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Stawia na ostrą debatę o sprawach
polskich. Nie widzi żadnej płaszczyzny porozumienia z partią o twarzach
Palikota, Niesiołowskiego, Schetyny i Tuska.

PiS ma do tego prawo! To jest demokracja.

Mija 3 rok rządów PO... Marnych rządów... pora na podsumowanie... rzetelne do bólu.

Na wszelkie porozumienia i głaskanie się z PO i to jeszcze przy nieustających obscenicznych harcach Palikota jest od dawna za późno.

Czeka nas ostra debata polityczna. I bardzo dobrze, bo o to chodzi w demokracji.

PiS wystawił stosowny dla takich potrzeb sztab generalny.

Bardzo ciekawą nominacją jest nominacja pani Szydło... byłej  burmistrz... co jest logiczne i ma kapitalną wagę w przededniu wyborów samorządowych.

I kto mi powie, że PiSowi brakuje rozwagi?