sawa.com sawa.com
997
BLOG

Prawo i Sprawiedliwość na zakręcie

sawa.com sawa.com PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 29
Dobrze się pan czuje? To świetnie Właśnie widzę jasny wzrok równy krok Jak w marszu A ja jestem proszę pana na zakręcie Moje prawo to jest pańskie lewo Pan widzi krzesło ławkę stół A ja rozdarte drzewo Bo ja jestem proszę pana na zakręcie Ode mnie widać niebo przekrzywione (...) (Agnieszka Osiecka)

Po serialu z wyborem marszałka w małopolskim sejmiku, widać kolejną niesubordynację. Bo: Nie po myśli idą wybory liderów w okręgach. Lokalni działacze zaczynają się buntować i nie słuchają  rekomendacji  płynących z centrali na Nowogrodzkiej.  Mają  odwagę, żeby się  przeciwstawić centrali. Przysyłani są im   kandydaci    namaszczeni  przez najwyższą władzę partyjną i  startują w wyborach bez kontrkandydatów, bez konkurencji. Taka wewnątrz partyjna  demokracja. Do wyborów staje tylko jeden kandydat, który ma wygrać.

W porę zażegnano skandal w Gdańsku. I to tylko dlatego, że media wcześniej nagłosiły przypuszczenie, że kandydatem elektem  będzie Jacek Kurski.  Ta wiadomość  poruszyła do żywego dużą część  opinii publicznej także środowisko bliskie PiSowi.  Aspirujący do tej funkcji w bardzo ważnym okręgu panowie (Jacek Kurski i Kacper Płażyński)  nie wystartowali.

W mediach możemy przeczytać newsa, że: "Podczas sobotniego głosowania w Poznaniu 74 działaczy PiS sprzeciwiło się kandydaturze Szynkowskiego vel Sęka, podczas gdy jedynie 49 osób zagłosowało za nim. Mimo rekomendacji prezesa PiS, kandydat nie uzyskał wystarczającego poparcia."   

Podobnie rzecz się miała w Płocku. Tam też lokalni działacze nie dali sobie narzucić lidera, którym miał zostać Maciej Małecki były  wiceminister aktywów państwowych. 

Zastanawiam się jakie można wyciągnąć wnioski z tych zdarzeń: Wydają mi się one oczywiste. W PiSie obserwujemy w dalszym ciągu brak refleksji nad przyczynami porażki w zeszłorocznych wyborach. Takie podejście  źle wróży szansom na wygranie kampanii wyborczej do fotela prezydenckiego. PiS  obrało wyraźny azymut w kierunku ultra prawicowym aż na  sam  skraj. W dalszym ciągu brak jest zrozumienia dla potrzeb środowisk centrowych. Obowiązuje w dalszym ciągu to co powiedział Patryk Jaki,  że "światopoglądowe centrum" to jakaś tam fantasmagoria.

Patryk Jaki w wywiadzie pod datą 2020 roku,  mówił: Dziś nasza pozycja polityczna jest lepsza niż w 2015 r., kiedy Andrzej Duda wygrywał po raz pierwszy. Rozwiązania o szukaniu głosów mitycznego centrum sufluje nam III RP - bo oni wiedzą, że jeśli odpuścimy, to wtedy oni na pewno wygrają. Dlatego tym bardziej nie możemy się zatrzymać. Ludzie na nas głosowali i stoją przy nas murem, mimo ataków z wielu stron, bo wierzą, że chcemy reformować państwo, by krok po kroku poprawiać jakość życia w Polsce.

Nie odpuścili. I nie odpuszczają, chociaż są tu gdzie są: Bez władzy i bez pieniędzy. A niedługo będą bez Prezydenta.


https://i.pl/patryk-jaki-jesli-nasi-wyborcy-uznaja-ze-odpuscilismy-to-sie-odwroca-rozwiazania-o-szukaniu-glosow-mitycznego-centrum-sufluje/ar/c1-14787720


sawa.com
O mnie sawa.com

Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka