Z niepokojem czekam na dzisiejsze wystąpienie Kaczyńskiego i przedstawienie raportu o reparacjach wojennych. Trudno odmówić słuszności takiemu postępowaniu. Niemieccy naziści zrównali z ziemią nasze miasta. Obrabowali nas z mienia i z życia... ok. 6 mln obywateli polskich. Ale z drugiej strony temu oczekiwaniu towarzyszy narastający niepokój. Czy to dobry czas na takie rozliczenia? Czy to dobry czas? Bo jest to czas bestialskiej i totalnej wojny u wrót Europy (Wrota Europy - pojęcie wymyślone przez Wańkowicza). Trudno się oprzeć wrażeniu, że jest to ten moment w którym trzeba szukać przede wszystkim tego co nas łączy w UE!
Samo przedstawienie raportu nie będzie niczym złym. Może być nawet pożyteczne... teraz właśnie, kiedy w podobny sposób, jak kiedyś Polskę, totalnie i bezwzględnie jest niszczona Ukraina w imię szaleństwa pt. "ruski mir". Bardzo ważna będzie kwestia rozłożenia akcentów w sposobie przedstawienia tego raportu... Podkreślenia, że teraz przede wszystkim musimy razem ratować Europę. A przede wszystkim gospodarkę europejską.
Trzeba poważnie podejść do Wystąpienie Scholza w Pradze. Potraktować je jako wstęp do dyskusji o przyszłości UE. Ja bym się nie bała Europy 36 państw. Powiem nawet, że jest to bardzo pożądane powiększenie. I także nie bałabym się głosowania większościowego. Europa Środkowa i Wschodnia będzie musiał zadbać o siebie i o swój rozwój gospodarczy. Z własnej historii wiemy, że liberum veto to droga do upadku i niewoli. Ta część wybrzeża Morza Czarnego przy którym położone są kraje wymienione przez Scholza to przede wszystkim kraje bogate w surowce których brakuje europejskiej gospodarce.
Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka