Sarkastyczny Sarkastyczny
141
BLOG

Religia w szkole - dobrze, czy źle?

Sarkastyczny Sarkastyczny Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Kościół tak się burzy, o zmiany i redukcje w edukacji szkolnej, że aż grozi sięganiem po "środki prawne". Nie wiem tylko, czy chodzi o prawo kościelne, czy świeckie. Może odwołają się do Trybunału Konstytucyjnego, może do Papieża. Jeden rabin powie tak, drugi powie nie. Osobiście proponuję strajk włoski, powolne odprawianie sakramentów. Ślub? 4 godziny. Spowiedź, póki nie zapomnisz po co przyszedłeś. Pogrzeb - póki grabarze nie wydmuchają 0.0. To z pewnością zmotywowałoby wiernych, do wpłynięcia na polityków.

Dla mnie sprawa jest o tyle absurdalna, że chociaż uważam, że nauka wartości jest w szkołach równie ważna, co wszystkiego innego, to jednak jeśli chodzi o samą religię mam wątpliwości. Przede wszystkim dlatego, że sprawa wyznania jest na tyle osobista, że w atmosferze szkolnej "społeczności" zwyczajnie nie działa. Uczniowie nie traktują tej godziny lekcyjnej jako prawdziwej lekcji, a nawet jakby ktoś chciał, to nie może, bo presja otoczenia jest taka, że religia to obciach do staruchów i tyle.

Mimo wszystko trzymam kciuki za ekipę "złote, a skromne", bo w tych czasach co chwila jesteśmy bombardowani coraz to nowszą i głupszą modą i ideologią. Uważam, że potrzebujemy jakiejś kotwicy w tym niebinarnym sztormie. I chociaż religia w szkole trochę kotwicą jest, to jednak wolę takie żelastwo na dnie, niż frywolne nauczanie dzieci, że płci jest 80, faceci mogą rodzić, a to że 8 latek przez weekend wymyśli, że czuje się pół kobietą, pół osłem, to należy mu się terapia hormonalna i siodło. 



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj16 Obserwuj notkę

Granice absurdu zostały w tyle, obłęd wita nas z uśmiechem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo