samentu samentu
50
BLOG

Wasze ulice, nasze kamienice

samentu samentu Polityka Obserwuj notkę 1

Czyli Żydzi a sprawa polska. Problem wybuchający za każdym razem gdy jakikolwiek polityk polski pojawi się za Oceanem. Problem teoretycznie prosty i ekonomiczny. Prawo własności obowiązuje. Właściciele zostali pozbawieni własności w wyniku wybuchu wojny, a więc w sposób całkowicie przez siebie nie zawiniony i teraz zwyczajnie żądają zwrotu swojego, które to swoje częstokroć znajduje się w gestii Skarbu Państwa, lub jest majątkiem gminnym w stanie mocno opłakanym.

Cóż trudniejszego niż zwrócić potomkom właścicieli ich własność? Wydaje się że sprawa prosta. Ba, więcej powiem - ekonomicznie opłacalna. Miasta polskie kamienic w centrum nie remontują bo jak powiadają nie mają pieniędzy. Nowy - stary właściciel nie mógłby sie tłumaczyć tym argumentem, bo są ustawy, jest prokuratura i o ile prokurator polityka do sądu nie zaciągnie o tyle wobec prywatnego właściciela - zwłaszcza cudzoziemskiego autoramentu - te zasady nie obowiązują. Nasz właściciel nie będzie miał wyboru - kamienicy nie rozbierze, lokatorów nie wyrzuci - jest ustawa tego zabraniająca. Skąd więc te opory?

Bo sprawa niestety ma także podłoże polityczne i społeczne sięgające wieków wstecz. Bo sposób zabiegania o jej rozwiązanie stosowany przez organizacje żydowskie za Oceanem budzą w tej części Europy bardzo głęboki niesmak.

1. Skąd u Żydów taki majątek? Organizacje żydowskie: to efekt ciężkiej pracy wielu pokoleń. Zgoda. Prawda. Ale tylko częściowa. Zamożność społeczności żydowskiej w wielu krajach Europy Środowej wynikała z samej struktury feudalnego społeczeństwa. W tej części Europy nie monarcha rządził lecz szlachecka większość, która jak tylko mogła ograniczała możliwości awansu innych stanów - a zwłaszcza mieszczaństwa. Wielowiekowe sekowanie własnych mieszczan i sprowadzanie na ich miejsce "cudzych" sprawiło, że u zarania kapitalizmu kapitałem dysponowali tylko przybysze. NO i ci przybysze nie mieli zamiaru dzielić sie rynkiem z miejscowymi. Słowo - konkurencja było im kompletnie obce.

2. Dziwne sojusze. By nie dopuścić do tej konkurencji w XIX wieku mniejszość żydowska konsekwentnie (z małymi wyjątkami) popierała rządy okupantów. Kierując sie naturalnie interesem nie sentymentami. W niepodległym i demokratycznym państwie polskim trzeba by było dopuścić na rynek konkurencję.Na płytkim rynku środkowoeuropejskim nie można było sobie na to pozwolić bo groziło to deklasacją.Dlatego też konsekwentnie przez cały XIX wiek w polskich miastach funkcjonował sojusz niemiecko - żydowski zagradzający dostęp do rynku polskim kapitalistom. Tak było w Poznaniu (o czym świadczy budynek Synagogi dużo większy niż liczyła cała gmina żydowska w Poznaniu a stawiony z pomocą pruskiej administracji by ukazać wieloetniczność miasta), tak było w Łodzi (przykładem konflikt klubów piłkarskich polskiego i robotniczego Widzewa z burżuazyjnym niemiecko - żydowskim ŁKSem). Paradoksem historii jest fakt, ze to nie polscy drobnomieszczanie zniszczyli środkowoeuropejska żydowska burzuazję, lecz właśnie ich niemieccy sojusznicy.

3 . Polak antysemita. Mimo że to właśnie Niemcy dokonali Holocaustu - skrajnie prawicowe środowiska żydowskie w USA promują tezę o polskim antysemityzmie. Absurd? A skądże, to kwestia wieloletnich emocji. Tak to prawda Niemcy dokonali Holocaustu, ale to Polacy byli głównymi konkurentami żydowskiej burżuazji. Ta wielowiekowa walka konkurencyjna zostawiła ogromny sad na żydowskiej mentalności i postrzeganiu Polaków (podobnie jak rosyjska okupacja pozostawiła ślady na postrzeganiu Rosjan przez Polaków). Z tej perspektywy wielowiekowej 5 lat Holocaustu to tylko epizod poprzedzony przez całe dziesięciolecia sojuszu niemiecko - żydowskiego.

Z tych wszystkich powodów, problem o charakterze stricte ekonomicznym budził i budzi takie emocje. I niestety tak długo aż nie zacznie sie mówić o tych emocjach tak długo nie zostanie rozwiązany. A szkoda bo jego rozwiązanie byłoby z pożytkiem dla obu stron. I Żyd by był szczęśliwy i polska kamienica cała i wyremontowana.

samentu
O mnie samentu

"Dziś tak łatwo kłamać się nie da, Trzeba szukać innych metod!" premier Jarosław Kaczyński do posłów PiS "Władza jest najważniejsza" Jarosław Kaczyński http://pl.youtube.com/watch?v=F_Oxtn000L8

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka