Strategia PiS jest prosta.
Andrzej Duda odnióśł sukces, trzeba więc przejąć jego elektorat.
Czy to realne? Zastanówny się
Kto głosował na Bronisława Komorowskiego?
Oczywiście szeroki elektorat antypisowski.
Na kogo ten elektorat zagłosuje w październiku? Też nietrudno zgadnąć. Na PO, NowoczesnąPL, Lewicę. Bardzo malo prawdopodobne, aby wyborca Komorowskiego zagłosował w październiku na PiS.
Kto głosował na Andrzeja Dudę? W uproszczeniu wygląda to tak:
1. Sympatycy PiS-u i prawicy - to oczywiste
2. Uwiedzeni "młodością" i "energią"
3. Ci, którzy ulegli czarnej propagandzie zastosowanej przeciw Komorowskiemu
4. Ci, którzy uwierzyli w szalone obietnice Dudy
Czy PiS jest w stanie przyciągnąć do siebie grupy 2 - 4?
ad.2. Młodość i energia.
Beata Szydło jest o prawie 10 lat starsza od Prezydenta. Nie jest już więc taka młoda.
Chociaż pani Beata stara się jak może, to raczej trudno lansować ją jako "osobę energiczną". Z tą grupą wyborców będzie PiS-owi ciężko.
ad.3. Czarna propaganda.
Kampania czarnego PR wobec Ewy Kopacz może nie okazać się skuteczna. Kopacz nie jest tak wdzięcznym obiektem do żartów i kpin jakim był Komorowski. Poza tym Polacy generalnie nie lubią gdy atakowana jest kobieta
ad.4. Obietnice.
Kampanijny przekaz PiS wydaje się prosty. Prezydent Duda to człowiek, który naprawi Polskę. Obiecał mnóstwo i twierdzi, że to zrealizuje. Będzie składał różne inicjatywy, a sejm i rząd oczywiście te inicjatywy odrzucą. Prezydent Duda naprawi więc Polskę dopiero wtedy, gdy rząd utworzy PiS. Czy ten przekaz chwyci? W jakimś stopniu pewnie tak, ale jakim?
Czy więc PiS-owi uda się przejąć cały elekroat Andrzeja Dudy?
--------------------
Są jeszcze "zbuntowani", ale to zagadka bez odpowiedzi -są nieobliczalni jak sam Kukiz
Inne tematy w dziale Polityka