Motto: Gdyby każdy Polak zrobił coś dla Polski, choćby ociupinkę, na miarę własnych możliwości, - to bylibyśmy już państwem cywilizowanym (Krzysztof Pasierbiewicz)
Skąd ten tytuł?
Otóż w ostatnich tygodniach na Salonie24 ukazało się szereg notek szkalujących blogera @Echo24.
Były to i nadal są, - próby zdeprecjonowania blogera jedynie za to, że ośmielił się krytykować jego zdaniem nie do końca demokratyczne działania Prawa i Sprawiedliwości, między innymi na polu reformowania sądownictwa polskiego. I nie będzie wielką przesadą, jak napiszę, że sposób prowadzenia tej zorganizowanej (?) nagonki można śmiało przyrównać do osaczania upatrzonej ofiary przez wilcze watahy.
Ślepo i bezkrytycznie sympatyzujących z PiS-em Autorów tych hejterskich notek nie wymienię przez wzgląd na ewentualne konsekwencje procesowe, ale stali czytelnicy Salonu24 doskonale wiedzą, o których blogerów chodzi.
Dlaczego o tym piszę?
Bo mimo nieporównywalnej skali zjawiska, - metody, powtarzam metody budowania hejtu przez rzeczonych blogerów do złudzenia przypominają elektryzującą wszystkich od wczoraj aferę „Piebiak Gate”.
Pragnę zaznaczyć, że notkę tę napisałem bynajmniej nie celem osobistego uskarżania się, lecz moim zamiarem było zwrócenie uwagi na niegodny z punktu widzenie moralno etycznego proceder mający miejsce na portalu Salon24.
Ponieważ bardzo cenię i szanuję ten portal, na którym publikuję swoje teksty od roku 2011, bardzo mi zależy na tym, by owa witryna internetowa nie był narażana na poważny uszczerbek natury wizerunkowej.
Krzysztof Pasierbiewicz, Echo24 (emerytowany nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Uprzejmie proszę Administrację Salonu24 o nieklasyfikowanie niniejszej notki do kategorii "Osobiste", gdyż sprawa w niej poruszona ma charakter ogólnospołeczny.
Czytaj Także:
K. Pasierbiewicz, "Użyteczni idioci dojnej zmiany" - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/975657,uzyteczni-idioci-dojnej-zmiany
Inne tematy w dziale Kultura