UWAGA! Trudny przekaz, tylko dla kumatych
Rozpoczęły się wakacje, ludzie weszli na luz urlopowy, więc dziś notka w nieco frywolniejszej formie.
Portal internetowy Salon24 news – vide: https://www.salon24.pl/newsroom/969414,misiewicz-kontra-vega-jest-pozew-przeciw-tworcom-i-dystrybutorom-filmu-polityka informuje :
„Pozew z powództwa b. rzecznika i szefa gabinetu politycznego MON Bartłomieja Misiewicza przeciwko twórcom i dystrybutorom filmu „Polityka” Patryka Vegi wpłynął w piątek do Sądu Okręgowego w Poznaniu. Misiewicz domaga się m.in. przeprosin w prasie i 1 mln zł. Pozwanymi są: reżyser filmu, spółka producencka i dwa podmioty związane z dystrybucją filmu. „Polityka” Patryka Vegi ma wejść do kin 6 września. – Bartłomiej Misiewicz zobaczył w materiałach promocyjnych publikowanych przez pana Patryka Vegę postać filmową wzorowaną na jego osobie, postać, której był prototypem i której to, że pan Misiewicz był prototypem każdy może zaobserwować z łatwością. Tak wygląda doktryna w tego typu sprawach – powiedział w piątek dziennikarzom reprezentujący b. rzecznika MON adwokat Zbigniew Krueger…”
Mój komentarz:
Hołdując filozoficznej maksymie, że „prawdziwa Sztuka sama się obroni” uważam, że pan Misiewicz może panu Vedze ewentualnie, - „skoczyć na pedał”.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki i niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa
Inne tematy w dziale Kultura