Motto: „Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy” (Marszałek Józef Piłsudski)
Znałem pana Bruno Miecugowa. Zdeklarowany komunista, ale co by o nim nie mówić facet z charakterem.
Dwa tygodnie przed śmiercią przyszedł do kultowej kawiarenki Vis a Vis w Krakowie i opowiedział nam znakomity kawał:
Linią A-B krakowskiego Rynku idzie dwóch jagiellońskich profesorów. Jeden z nich zwierza się koledze, że miał koszmarny sen. Co ci się śniło dopytuje uczelniany kolega, a ten odpowiada: Wiesz, śniło mi się, że wykładam. I tak wykładam, wykładam, wykładam śmiertelnie zmęczony, aż nagle się budzę i widzę, że ja rzeczywiście wykładam.
Komunista, ale błyskotliwy gość z poczuciem humoru.
Właśnie w tej chwili patrzę kątem oka na powtórkę „Szkła kontaktowego” i widzę jak syn śp. Brunona Grzegorz w zawstydzająco żałosnej manierze podlizuje się Donaldowi Tuskowi w duecie z niejakim Jachimkiem.
Fuj! I jak mówią studenci: Kit! Obciach i total żenua! Obślizgły obleniec!
I nie mam cienia wątpliwości, że śp. ojciec pana Grzegorza gdzieś tam, zaczerwieniony po uszy płonie ze wstydu za to swoje nadgorliwe dziecko.
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Inne tematy w dziale Polityka