echo24 echo24
328
BLOG

Bronisław Wildstein zabrał głos w debacie społecznej, - więc coś Państwu opowiem

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 12
„Braterstwo dusz” (???) red. Bronisława Wildsteina i prof. Jana Woleńskiego

Portal internetowy „wPolityce”, - vide: https://wpolityce.pl/polityka/724760-tylko-u-nas-wildstein-mamy-kryminalizacje-opozycji  informuje:

Bronisław Wildstein: „Jeśli zamienimy debatę na salę sądową, to jest to koniec demokracji i zaczynają się metody dyktatorskie. Wsadzanie do więzienia to jest kryminalizacja opozycji. Zamiast debaty, o której żeśmy wspomnieli, mamy kryminalizację. Mówimy: „nasi przeciwnicy to są przestępcy i powinni siedzieć w więzieniu”. Kończy się demokracja. Jeżeli ktoś ma, jeżeli tak traktujemy immunitet i tak traktujemy polityczne rozmowy, to kończy się jakakolwiek demokracja” - powiedział Bronisław Wildstein na antenie Telewizji wPolsce24…

Mój komentarz:

W dniu 10.10.2012, w krakowskiej Bibliotece Miejskiej odbyło się spotkanie:

                                „Uniwersytet w państwie policyjnym. Krakowska Loża Historii Współczesnej

Tematem spotkania miała być dyskusja o książce profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego Piotra Franszka pt. "Jagiellończyk. Działania Służby Bezpieczeństwa wobec Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 80.XX wieku", w której udział wzięli: Autor książki, profesor Jan Woleński (UJ) i red. Bronisław Wildstein. Spotkanie prowadził Roman Graczyk.

Wybrałem się na tę konferencję, gdyż spodziewałem się zażartej dyskusji na ten drażliwy temat, - ale się niestety zawiodłem.

Bowiem, po wstępnym wystąpieniu prof. Piotra Franaszka, zabrał głos prof. Jan Woleński, który jeszcze raz potwierdził to, co już wcześniej wielokrotnie deklarował. A mianowicie, że jest zdecydowanym przeciwnikiem szeroko pojętej lustracji, - a co za tym idzie nie widzi potrzeby kontynuacji procesu lustracyjnego nauczycieli akademickich Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dla poparcia swojej tezy, prof. Woleński przytoczył następujące argumenty: brak szkodliwości czynu (na jakiej podstawie to stwierdził?), poparcie jego stanowiska przez "większość" uczelnianych kolegów (których kolegów konkretnie?), a także, uwaga!, jego przewodnictwo Komitetu Etyki w Nauce Polskiej Akademii Nauk (z czyjej rekomendacji???). Słowem prof. Woleński orzekł, że na wszystkich uczelniach byli donosiciele, lecz na jego uczelni takich niegodziwców nie było.

Niestety, ku mojemu zdziwieniu, zapisanych czerwoną czcionką pytań, które ująłem w nawias, - zapalczywy lustrator red. Bronisław Wildstein, - profesorowi Janowi Woleńskiemu nie zadał (dlaczego?).

Inaczej mówiąc, prof. Jan Woleński przemilczał problemem działalności donoszących na kolegów szpicli i konfidentów na Uniwersytecie Jagiellońskim, a red. Wildstein na to przemilczenie zareagował niemrawo, - i jakoś dziwnie spuścił z tonu przy profesorze Woleńskim.

Red. Wildstein próbował, co prawda na początku spotkania kontrować argumenty profesora Woleńskiego, ale w miarę upływu czasu jakość dziwnie ucichł i nie był to ten Wildstein, którego Polska znała z wystąpień u Pospieszalskiego!!! Bowiem, raptem uleciała gdzieś jego waleczność. Był jakoś dziwnie układny, uniżony, nieśmiały, spolegliwy i zupełnie nie w jego stylu strusiowato nielotny, - aż się boję pomyśleć, dlaczego!

Być może było to spowodowane lękiem red Wildsteina przed pręgierzem poprawności politycznej rządzącej wtedy Platformy Obywatelskiej? A może był to strach przed ostracyzmem podwawelskiego Salonu III RP? Albo bojaźń przed krytyką Krakowskiej Loży Historii Współczesnej? Kompleks etosu Uniwersytetu Jagiellońskiego? A może dwulicowość? Koniunkturalizm? Wolnomularska solidarność? Sekretne porozumienie ? (z kim i dlaczego?)... Wentyl polityczny?... A może śpieszył się do pociągu? Tego oczywiście nie wiem.

Postanowiłem tedy podkręcić beznamiętną atmosferę i zdobyłem się na odwagę ( audytorium składało się z elity UJ ), - zabierając kontrowersyjny głos w dyskusji, - vide:

                                                        http://www.youtube.com/watch?v=rQ-IBnWNbqk 

                                                                    (fragment od 17’50’’ do 30’45’’)

Niestety nie znalazłem wsparcia ze strony Bronisława Wildsteina.

Podobnie, bez echa przeszedł rozdzierający głos występującego po mnie opozycjonisty Adama Macedońskiego.

Tyle mojej relacji. 

Zapis filmowy całego spotkania w krakowskiej Bibliotece Miejskiej jest w Internecie, - vide: https://lustronauki.wordpress.com/2012/10/11/uniwersytet-w-panstwie-policyjnym/ .

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)

Post Scriptum

Niewtajemniczonych informuję, że uczestnik konferencji prof. Jan Henryk Woleński to piszący na Salonie24 przemiennie pod nickami @janhenryk lub @henrykjan hejter, - szkalujący mnie na Salonie przy każdej możliwej okazji. Mam również nadzieję, że teraz już Państwo wiecie dlaczego ten „etyk” i „teoretyk prawdy” zajmuje się na Salonie24 pisaniem pod moim adresem insynuacji i pomówień. 


echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka