Obejrzałem przed chwilą w TVN24 program o biznesowym tandemie „Donald Trump & Elonie Musk”, - będącym na najlepszej drodze by zawładnąć Światem.
I nie wiedzieć czemu, - przypomniał mi się pewien złowróżbny wierszyk Juliana Tuwima, który tak sparafrazowałem:
Tańcowały dwa przypały,
Jeden duży, drugi mały.
Jak ten duży zaczął krążyć,
To ten mały nie mógł zdążyć.
Jak ten mały nie mógł zdążyć,
To ten duży przestał krążyć.
A jak duży przestał krążyć,
To ten mały mógł już zdążyć.
A jak mały mógł już zdążyć,
Duży znowu zaczął krążyć.
A jak duży zaczął krążyć,
Mały znowu nie mógł zdążyć.
Mały przypał ledwo dychał,
Duży przypał go popychał,
Aż na ziemię popadały
Tańcujące dwa przypały…
I tylko nie mówcie, że sieję defetyzm i znów jątrzę!
Inne tematy w dziale Polityka