echo24 echo24
441
BLOG

Ciemna strona mocy ratunkowego planu Jarosława Kaczyńskiego

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 12
Ciemne chmury nad prezesem wiszą!

W publikacji zatytułowanej "Stan Wyjątkowy ", - vide:  https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sw-kaczynski-probuje-zaszczepic-elektorat-przygotowuje-ludzi-na-jedno/bnefchq , autorstwa Andrzeja Stankiewicza i Dominiki Długosz czytamy między innymi:

Kaczyński lubi słowo "immunizować". I dokładnie teraz to robi: próbuje "zaszczepić" swój elektorat, by nabrał odporności na afery PiS i go nie opuścił.

Ostra antyrządowa retoryka pomoże mu zdjąć z siebie i swych ludzi odpowiedzialność za wszelkie skandale z czasów PiS, które dziś wychodzą na jaw. Skoro rząd Tuska to rosyjsko-niemieckie pachołki, zaś prokurator generalny Adam Bodnar i jego ludzie to "bodnarowcy" — cóż za subtelne odniesienie się do ukraińskich korzeni ministra, które politycy PiS lubią niezbyt delikatnie podkreślać — to ich działania są z gruntu niewiarygodne.

A zatem każdy zatrzymywany dziś pisowski aferzysta jest z założenia niewinny — stał się po prostu celem prześladowań politycznych, ofiarą brutalnych rozliczeń z odnoszącymi same sukcesy rządami PiS oraz obiektem niespotykanych wręcz tortur.

Takie zabiegi pozwalają Kaczyńskiemu zdjąć odpowiedzialność z siebie samego. Skoro to on rządził jednoosobowo przez osiem lat, a tak było, to każde złodziejstwo idzie na jego konto, bo to on wraz z kilkoma zaledwie najbliższymi ludźmi decydował o obsadzie wszystkich stanowisk, gdzie — co dzisiaj widać — złodziejstwo szło taśmowo. Nie, prezes nie kradł. Ale prezes wiedział o złodziejstwie. I nic z tym nie zrobił…

Mój komentarz:

Długo się zastanawiałem jak możliwie najkrócej opisać, co obecnie siedzi w głowie Jarosława Kaczyńskiego. Pisałem, kreśliłem wyrzucałem do kosza zmięte kartki, lecz wciąż czegoś brakowało i było nie tak.

Aż sobie przypomniałem tomik poetycki krakowskiego poety śp. Adama Kawy zatytułowany „Sonety wieków ciemnych ”, a konkretnie sonet VII, który teraz Państwu zacytuję:


Prawie ludzka samotność w milczeniu przestrzeni,

ciemny smutek zastygły wśród ciszy galaktyk,

kiedy niebo gwiaździste prosto w oczy patrzy,

przygniata niepojęte człowieka do ziemi.


Pod mózgu nieboskłonem pochmurnym i ciężkim,

wbity na pal absurdu pascalowskiej prawdy,

samotności i lęku z przerażeniem patrzy

w ciemny smutek istnienia, w głód jałowej ziemi.


Ukąszony nicością więc w cierpieniu wprawny,

ludu dłoni surowej boga pozbawiony,

tworzy świat wirtualny, wirtualne prawdy.


gdy ciemne i zwierzęce narasta jak skowyt

wilczej sfory w noc mroźną, gdy pod skórą skały

kamienne morze szumi Orfeusza strofy.


Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)


echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka