Motto I: Osobiście nie bardzo się znam na sprawach związanych z wojskowością, lecz wiele widziałem w życiu, bo urodziłem się w czasie, kiedy Adolf Hitler jeszcze wierzył, że wygra wojnę, a moja śp. Mama często mi powtarzała, że w roku 1939, choć wojna wisiała na włosku, większość Polaków była święcie przekonana, że nie ma się czym martwić, gdyż mamy jedną z najlepszych armii w Europie i absolutnie niezawodnych sojuszników.
Motto II: W obecnych czasach powodem upadku cywilizacji może być Trzecia Wojna Światowa, w czasie której przegrywający może użyć broni jądrowej, w odpowiedzi na co druga strona również takiej broni użyje, co sprawi, że urzeczywistnią się słowa Jezusa: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony».
A teraz do rzeczy.
Podczas sobotniej debaty Donald Trump zarzucił Joe Bidenowi, że "zaprowadzi nas do trzeciej wojny światowej". "Chcesz wojny? To po prostu pozwól Putinowi wziąć Kijów, a potem zobacz, co się stanie w Polsce, na Węgrzech i wszystkich innych miejscach wzdłuż granicy. Wtedy będziemy mieć wojnę" - odpowiedział Biden.
Mój komentarz:
W wydanej w roku 2010 książce zatytułowanej „Od Polski do post-polityki. Intelektualna historia zapaści Rzeczpospolitej ”, profesor Wydziału Historycznego w Uniwersytecie Jagiellońskim Andrzej Nowak pisał, - cytuję:
„Martwię się o to, co się stało z demokracją, z Rzeczpospolitą, z Europą Wschodnią, z Europą. Co dzieje się z rzeczywistością w magmie płynącego z posłusznych (komu?) mediów przekazu „pi-ar”..., że następuje narastające poczucie rozpadu wspólnoty, którą stworzyły poprzednie pokolenia Polaków..., że należy rozważyć możliwość końca naszej historii...”
Od tamtego czasu upłynęło 14 lat, a ja pozwolę sobie rozszerzyć wizję pana profesora Andrzeja Nowaka w sposób następujący:
„Martwię się o to, co się stało z demokracją, z Europą i Światem. Co dzieje się z rzeczywistością w magmie płynącego z posłusznych (komu?) prawicowych mediów przekazu „pi-ar”..., że następuje narastające poczucie rozpadu demokracji w Europie i na Świecie..., że należy rozważyć możliwość końca naszej cywilizacji...”.
Tak. Tak. Proszę Państwa.
Bo proszę zważyć, że uprzednie cywilizacje trwały całymi wiekami, - lecz ich upadki były błyskawiczne. Powiem więcej. Upadki te były każdorazowo poprzedzone okresami wzmożenia despotyzmu władców, a także moralno etycznego rozprzężenia i intelektualnej zapaści społeczeństw tworzących te cywilizacje.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Inne tematy w dziale Polityka
