echo24 echo24
325
BLOG

Jako bloger wyrzucony z Naszych Blogów, oraz ukryty na S24, świętuję dziś blogerski sukces

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 31
Dedykowane ortodoksyjnym pisowcom Salonu24

"Chcę, by jakość debaty i jakość prawa stanowionego przez Sejm radykalnie wzrosła. I żebyście państwo za dwa lata patrzyli na polski Sejm jak na wzór kultury wzajemnych relacji, a nie jak na jej zaprzeczenie. Żebyście nie tracili nerwów na politykę, żeby ona zaczęła wreszcie dawać nam wszystkim nadzieję, że może być normalnie" - mówił w czwartkowym orędziu marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Mój komentarz:

Słowem, świetne, krótkie, konkretne i rzeczowe orędzie, a co najważniejsze podane w opakowaniu, jakie preferują ludzie młodzi, - czyli bez nadętego trucia,  bogoojczyźnianej martyrologii i fantasmagorycznych obiecanek cacanek.

Pytacie Państwo, co jest powodem mojej nieskromnej radości?

Już wyjaśniam.

Po raz kolejny pragnę czytelnikom mojego blogu przypomnieć, że w dniu 4 października roku bieżącego, opublikowałem na Salonie24 wyśmianą przez pisowskich hunwejbinów notkę zatytułowaną: „Trzecia Droga może być relatywnie największym wygranym 15-go października ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1329216,trzecia-droga-moze-byc-relatywnie-najwiekszym-wygranym-wieczorem-15-go-pazdziernika , którą teraz w całości przypomnę, - cytuję:

„Dlaczego sądzę, że Trzecia Droga będzie relatywnie wygranym?

Po pierwsze, coraz więcej Polaków ma już dość trwającej od lat wojny między partiami Kaczyńskiego i Tuska, gdyż zrozumieli, że jak pisałem w sierpniu 2018 w notce pt. „Czemu wciąż musi trwać wojna między PiS-em i Platformą ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/890711,czemu-wciaz-musi-trwac-wojna-miedzy-pis-em-i-platforma , - cytuję:

„PiS i Platforma po prostu muszą ze sobą nieustannie wojować, gdyż ostateczna wygrana jednej z tych partii byłaby jednoznaczna z jej śmiercią polityczną, - gdyż ci definitywni zwycięzcy nie mieliby, na kogo winy zwalać i mamić ludzi, jacy źli są ci drudzy, którzy w każdej chwili mogą powrócić do władzy, - a jeszcze do tego na polską scenę polityczną mogłaby się nie daj Boże wedrzeć jakaś nowa jakość polityczna. Więc dla zmyły, żeby obywatele myśleli, iż jest praworządnie i sprawiedliwie, obie te „wojujące ze sobą”, starzejące się i coraz bardziej anachroniczne partiokracje od czasu do czasu spektakularnie wymieniają się władzą w systemie wahadłowym. Po każdej takiej zmianie warty, ciemny lud przez jakiś czas żyje w złudnym przeświadczeniu, że teraz już na zawsze będzie dobrze i uczciwie, a winni dostaną za swoje. A, gdy po jakimś czasie okazuje się, iż znowu jest jak było, zaś żadnemu przestępcy włos nie spadł z głowy, - następuje kolejna zmiana warty…”, - koniec cytatu

Po drugie, już w marcu 2020, w notce zatytułowanej „Władek i Paulina Kosiniakowie znaleźli kod porozumienia ze społeczeństwem ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1024199,wladek-i-paulina-kosiniakowie-znalezli-kod-porozumienia-ze-zwasnionym-spoleczenstwem , pisałem między innymi , cytuję:

„Na wstępie przypomnę Państwu zaskakująco dobry wynik Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich 2015, który w I turze osiągnął wynik 20,8%, lecz, co ważne, stało się to dzięki głosom Polaków młodych i bardzo młodych, gdyż w grupie wiekowej 18-29 lat Kukiz osiągnął wynik aż 41,1% deklasując Dudę i Komorowskiego.

Dlaczego młodzi Polacy zagłosowali wtedy na Kukiza? Bo ich już kompletnie nie obchodzą spory polityczne między PIS-em i Platformą, a oni tę anachroniczną i nieżyciową paplaninę w wykonaniu PO-PIS-owych jajogłowych po prostu odrzucają, tak, jak organizm ciało obce. A prawda jest taka, że Kukiz radykalnie zmienił kody komunikowania się z ludźmi, czym trafił szczególnie w gusta młodego pokolenia, które porozumiewa się w języku dla zgredów niezrozumiałym. Bo młodzi chcą, żeby było krótko, zwięźle, na temat, dosadnie, zaś przekaz był zgodny z formami komunikacji, jakie oni preferują. I Kukiz wyrażał swoje myśli w takim właśnie opakowaniu. Bez trucia, marudzenia, doradzania, pouczania i moralizowania. Oni chcą żeby było szybko, migawkowo, z podaniem konkretów, zamiast fantasmagorycznych bajdurzeń.

Ten kazus Kukiza zauważyli, przeanalizowali i wyciągnęli z niego odpowiednie wnioski Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymom Hołownia, którzy postawili na ludzi młodych. Z pewnością zauważyliście Państwo, z jaką furią atakują obecnie Kosiniaka-Kamysza zarówno partia rządząca, jak opozycja, a także dziennikarze i telewizyjni celebryci związani z układem PO-PIS-owym. A dlaczego? Bo chcą, żeby było tak jak było, - i jak ognia się boją nowej jakości na polskiej scenie politycznej, jaką może stworzyć partia Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni. Tak. Tak. Zarówno partia rządząca, jak partie opozycyjne widzą w tej nowej partii ogromne zagrożenie, a zajadłość, z jaką niszczą tę nową partię to świadectwo ich panicznego lęku, że partia ta może znacząco namieszać w polskiej polityce…”.

Po trzecie, w styczniu 2021, w notce pt. „Nowa jakość polityczna, która może przewrócić do góry nogami stolik PO-PIS-owy ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1106148,nowa-jakosc-polityczna-ktora-moze-przewrocic-do-gory-nogami-stolik-po-pis-owy-stolik , - pisałem między innymi, cytuję:

„Pojawienie się na polskiej scenie politycznej partii Szymona Hołowni , po raz pierwszy od roku 1989 stworzyło szansę na rozbicie monopolu na rządzenie w Polsce systemu dwupartyjnego (PO-PiS), który jak życie pokazuje, - staje się coraz bardziej anachroniczny.

Dlaczego?

Bo po wyborach 2015, Platforma Obywatelska w roli opozycji nie zaproponowała konkretnej recepty na lepszą Polskę ograniczając swą działalność do straszenia PiS-em, - natomiast PiS doszczętnie się skompromitował jako partia rządząca wszechobecnym nepotyzmem, zamordyzmem, niszczeniem demokracji i tradycji polskiego parlamentaryzmu, co się ujawniło w dziesiątkach afer degradujących partię Kaczyńskiego.

W tej sytuacji, na polskiej scenie politycznej pojawiła się nowa i licząca się jakość polityczna o nazwie „Polska 2050 Szymona Hołowni ”, która stała się znaczącą partią, czego świadectwem było choćby to, - z jaką furią podszytą strachem Szymon Hołownia był szkalowany i niszczony zarówno przez polityków PiS, jak PO, a media prorządowe wespół z mediami pro-opozycyjnymi obłożyły Szymona Hołownię klątwą ostracyzmu i zmowy milczenia...".

Po czwarte, dlatego uważam, że sojusz Władysława Kosiniaka-Kamysza z Szymonem Hołownią owocujący powstaniem Trzeciej Drogi, - ma realne szanse by to Trzecia Droga właśnie okazała się czarnym koniem październikowych wyborów stając się relatywnie, powtarzam relatywnie, - najbardziej wygranym ugrupowaniem politycznym, - szczególnie, że jak uczy historia sondażowe notowania ludowców są w wyborach parlamentarnych zawsze niedoszacowane.

Podsumowanie.

Oczywiście, Trzecia Droga z pewnością nie wygra wyborów, ale zajęcie przez to ugrupowanie trzeciego miejsca będzie przełomowym sukcesem wyborczym.

Ewidentnym potwierdzeniem słuszności moich tez jest dzisiejszy niewybredny atak spanikowanego Jarosława Kaczyńskiego na Trzecią Drogę podczas naprędce zorganizowanej dziś wieczorem konwencji w Łodzi. Atak, w którym przerażony Kaczyński nadrabiając nieudolnie odgrywaną miną chojraka, usiłował zdeprecjonować i wykpić Trzecią Drogę Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni, - co jest świadectwem tego, że Kaczyński sobie uświadomił, że 15 października PiS najprawdopodobniej utraci zdolność do rządzenia naszym państwem…”, koniec cytatu z 4 października 2023.

Powyżej zacytowana notka, a także moje wcześniejsze notki, które w powyższym tekście zlinkowałem, rozsierdziły do żywego pisowskich ortodoksów, którzy każdorazowo mnie obrzucali stekiem wyzwisk, wulgaryzmów, szyderstw, insynuacji i pomówień, - zalecając mi udanie się z moimi prognozami do szpitala psychiatrycznego, - oto jeden drastycznych przykładów, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1071817,jak-na-s24-pewien-przebiegly-komuch-zrobil-z-ortodoksyjnych-pisowcow-swych-uzytecznych-idiotow .

I co?

Ano to, że wynik październikowych wyborów w stu procentach potwierdził moje wyborcze prognozy, bo Trzecia Droga, jak przewidywałem, - rzeczywiście stała się czarnym koniem wyborów parlamentarnych 2023.

Nie podoba się komuś moja chełpliwa notka? Odpowiadam. Tak. Chełpię się, bo wtedy kiedy wszyscy mieli mnie za debila odważnie pisałem, że Szymon Hołownia totalnie przemebluje polską scenę polityczną.

Skąd to wiedziałem?

Bo panowie Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz postawili na młode pokolenie Polaków i polskie kobiety, z którymi jeszcze nikt nigdy nie wygrał.

Ktoś zaprzeczy?

Spytam tedy jeszcze raz „elitę” prawicową Salonu24?

Przeprosicie chociaż za te wszystkie kalumnie, którymi żeście mnie obrzucali?

Nie chodzi mi o osobistą satysfakcję, lecz o całkowity brak Waszej odpowiedzialności wobec katastrofy moralnej, politycznej i gospodarczej, do jakiej żeście naszą Ojczyznę doprowadzili, - vide: 

                                              https://www.youtube.com/watch?v=6-wI4C2erOU     

Ten uciekający na pierwszym planie, - to niedoszły "zbawca narodu", którego zaczadzona pisowska tłuszcza przez osiem lat wielbiła bogoojczyźnianym zawołaniem: "Ja-ros-ław! Pols-kę zbaw!", a jaki był koń, - każdy widzi.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)

UWAGA!

Uprzejmie proszę Gości mojego blogu o trzymanie się przekazu notki i niesprowadzanie dyskusji na tematy oboczne.

Zastrzegam sobie także prawo do okresowego blokowania autorów komentarzy hejterskich, a także usuwania komentarzy obelżywych, niedorzecznych oraz zawierających pomówienia i insynuacje, - bez podania przyczyn.

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Polityka