Znalezione dzisiaj w Internecie
Znalezione dzisiaj w Internecie
echo24 echo24
1170
BLOG

Co odróżnia „pięknych dwudziestoletnich” lat 60., - od dzisiejszych dwudziestolatków?

echo24 echo24 Społeczeństwo Obserwuj notkę 26
Historyczny paradoks

Przez całe Święta męczyła mnie myśl, iż patrząc na otaczającą nas wszechobecną nienawiść wszystkich do wszystkich, - to mimo, że Polska wypięknia i sklepach wszystko można kupić, a w mieście setki restauracji, barów i klubów młodzieżowych proszą się o gości, - to chyba nie zamieniłbym się na młodość z moją dwudziestokilkuletnią córką.

Pytacie Państwo, dlaczego?

Bo "pięknych dwudziestoletnich", na przekór nakazom, zakazom i restrykcjom komuny łączyło upodobanie wolności oraz znamienny dla tamtej epoki stan niefrasobliwej beztroski, - co wszakże nie przeszkadzało temu, że prowadziliśmy ze sobą nocne Polaków rozmowy, zażarte spory, czasem nawet kłótnie na temat hierarchii wartości  i reguł życiowych. Ileż w tym było żaru, arcyciekawych dysput, polemik, debat, wymiany stanowisk. Ile nam się chciało. Mówiło się o polityce, o modnych wtenczas pisarzach, o teatrze, o światowym kinie, o muzyce... długo by można wymieniać. A wszystko przy winie patykiem pisanym, zaś od święta przy flaszeczce czystej i koreczkach z żółtego sera, posypanych mieloną papryką. I ludzie byli radośni, choć nie było tlenu.

Powiem więcej.

Pieniędzy się wtedy nie miało, więc prawie nikt nie myślał o kasie oddając się kreślonej znakiem czasu tragikomicznej farsy doby Peerelu  zabawie, - ludzi szczęśliwych chwilą, niemających nic do stracenia szczęśliwców, niebojących się jutra. I zapewniam Państwa, że w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia to, że mój pesel zaczyna się od cyfry 44.

Zaś co najważniejsze, wtedy Polacy się lubili, a "pięknym dwudziestoletnim" całkowicie obcym było uczucie nienawiści, gdyż łączyła ich miłość niedająca się wcisnąć w zbyt dla nich ciasne ramy tworzonych przez ludzi kornych konwenansów, którymi buńczucznie gardzili i nie bacząc na utarte kanony próbowali czerpać z życia samo piękni i radość , co genialnie wyśpiewał John Lennon,  - posłuchajcie, proszę:

                                        https://www.youtube.com/watch?v=7er_xx7Wmg8 

Dziś natomiast? Sami Państwo widzicie, co się dzieje.

Ot, historyczny paradoks…

A, co było jego przyczyną?

Może Państwo pomożecie na to pytanie odpowiedzieć?

A notkę tę napisałem między innymi dlatego, że jeśli PiS wygra następne wybory, to jak zapowiadał Jarosław Kaczyński będziemy mieli w Warszawie Budapeszt, jeśli nie Mińsk. I wtedy już nie będziemy mogli się roztańczyć, - jak te gęsi po wyroku, o których tak śpiewali Skaldowie z Łucją Prus: https://www.youtube.com/watch?v=XopyZtLrcnQ

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)

Post Scriptum

I jeszcze okolicznościowa piosenka dla Adminów Salonu24, - vide:

https://www.youtube.com/watch?v=3WTmobbdiTw

Tu na Salonie24 notka zamieciona przez Adminów pod dywan i praktycznie żadnej dyskusji nie ma, gdyż 95% dodanych do notki komentarzy to były pretensjonalne złośliwości, obelgi, insynuacje i pomówienia ze strony pisowskich ortodoksów kierowane pod adres autora notki celem zemszczenia się na nim, za jego krytykę PiS, - które to komentarze, zgodnie z tym co zapowiedziałem, zostały przeze mnie skasowane, gdyż postanowiłem się szanować i nie dopuszczać do komentatorskiego szamba na moim blogu.

Na szczęście, notkę tę opublikowałem również na FB, - vide: https://www.facebook.com/photo/?fbid=5466985316653695&set=a.608649822487293 , gdzie cieszy się ogromnym powodzeniem i dała asumpt do fantastycznej dyskusji Internautów, którzy wymieniają między sobą ciekawe, a momentami żarliwe opinie. Ale, co najważniejsze w tej ożywionej dyskusji nie ma chamstwa, wulgarności, obelg i insynuacji, - co niestety na Salonie24 staje się regułą.

A regułą staje się dlatego, że Admini przez swoją stronniczość polityczną dopuścili do sytuacji, która zdecydowanie i konsekwentnie niszczy poziom i prestiż portalu Salon24, który niepokojąco obniża loty, -  i jeśli ten proces się nie skończy, to portal ten może całkowicie sczeznąć, co byłoby ogromną stratą dla blogosfery, gdyż w przeszłości na renomę Salonu24 pracowały setki  świetnych blogerów i równie ciekawych komentatorów.

@ALL

Uprzejmie informuję, że celem zachowania higieny dyskusji, niezwiązane z tematem, hejterskie i niedorzeczne komentarze autorstwa pisowskich ortodoksów odgrywających się na autorze notki za jego krytykę PiS-u, - będę kasował bez podania przyczyn.

Słowem, - będę odpowiadał wyłącznie na związane z tematem notki komentarze poważne i merytoryczne.

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo