Dziś w godzinach popołudniowych napisałem notkę pt. „Dziś o 15-tej z mieszanymi uczuciami idę protestować na krakowski Rynek ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1190653,dzis-o-15-tej-z-mieszanymi-uczuciami-ide-protestowac-na-krakowski-rynek , w której obiecałem relację z dzisiejszego protestu przeciw „lex TVN”. Przeczytajcie koniecznie zlinkowaną notkę celem pełniejszego zrozumienia notki niniejszej.
Właśnie wróciłem do domu z krakowskiego protestu i tak, jak obiecałem zdam Państwu teraz rzetelnie uczciwą relację z tego co zobaczyłem.
Zacznę od tego, że miałem nosa pisząc, że idę na dzisiejszy protest z mieszanymi uczuciami, bo dzisiejszy protest w Krakowie to nie był protest ogólnospołeczny obywateli Królewskiego Miasta, lecz fatalnie zorganizowany wiec najbardziej zagorzałych miłośników lokalnej Platformy Obywatelskiej raz reanimowanego KOD-u, o czym pisałem w styczniu 2017 w prześmiewczej notce pt. „Krakowska młodzież murem za KOD-em ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/690634,krakowska-mlodziez-murem-za-kod-em , którą zilustrowałem tym oto zdjęciem, - vide: https://m.salon24.pl/jacek-7-bcf638ca3b04a6d7d5007a10,860,0,0,0.jpg .
Pięć minut przed godziną 15-tą na pusty krakowski Rynek wkroczył w sile około stu osób pochód, na czele którego niesiono dwa stylizowane na huzarskie skrzydła banery z wielkim napisem „KOD”. Pochód ten doszedł pod ratusz, gdzie zebrało się na moje oko około trzystu osób, ale z czasem doszło trochę ludzi i finalnie na moje oko protestowało góra tysiąc osób.
Krzykliwa pani wodzirej najpierw poprosiła o głos jakiegoś mało znanego dziennikarza tłumacząc zebranym, że co bardziej znani dziennikarze są zajęci pracą przy innych protestach.
Następnie głos zabrali politycy.
Jako pierwszy przemawiał wzięty na przystawkę wiecu KOD oraz PO Kosiniak Kamysz, którego wystąpienie ludzi nie porwało.
Następnie przemówił były minister obrony Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich, którego przemówienie było moim zdaniem mdłe i niemrawe. Pani wodzirej próbowała zachęcić zebranych do skandowania podpowiadanych im haseł, ale oddźwięk by praktycznie żaden.
Następnym mówcą był przewodniczący krakowskiego KOD-u Jerzy Meysztowicz, który też przynudzał i po prawdzie nic godnego uwagi z jego przemowy nie zapamiętałem, no może z wyjątkiem tego, że swą mowę zakończył słowami, że już niebawem spełni się ich ośmio-gwiazdkowe marzenie, - a zebrani zaczęli skandować ***** ***, ale jakoś tak bez przekonania. W reakcji zebranych zabrakło mi pasji, żaru i wiary w sukces protestu, który PO oraz KOD dla siebie zawłaszczyli.
Na koniec zaś przemówił profesor UJ Fryderyk Zoll junior, o którym w maju 2016 pisałem w prześmiewczej notce pt. Trybunałki, ministranci i jagielloński klan Zollów”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/713752,trybunalki-ministranci-i-jagiellonski-klan-zollow , - który też nic nowego nie powiedział.
Natomiast obywatele Królewskiego Miasta Krakowa w proteście nie wzięli udziału, bo jak często mawiam, - Kraków to cudowne miasto, lecz zachowawczo tchórzliwi zaściankowi ludzie, którzy nigdy wojny nie powąchali.
Reasumując powiem, że dzisiejszy wiec Platformy Obywatelskiej i krakowskiego KOD-u kojarzącego się ludziom z oszustwami Mateusza Kijowskiego był nieudaczny i ciamciaramciowaty, - i z przykrością muszę stwierdzić, że przy takiej opozycji PiS będzie jeszcze rządził dziesięć lat, jak nie dłużej.
A Gazeta Wyborcza pisząca o "tysiącach protestujących w Krakowie", - vide: https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,27928756,w-obronie-tvn-i-wolnych-mediow-protest-na-rynku-glownym-w-krakowie.html mija się z prawdą, bo protestowało góra tysiąc osób.
Cała nadzieja w tym, że o 19-tej Warszawa stanie na wysokości zadania.
Na koniec dodam jeszcze, , że tym razem trollujący na Salonie24 @janhenryk, na krakowskim Rynku nie wystąpił, być może dlatego, że społeczność Salonu24 go wreszcie przejrzała, o czym bloger piszący pod nickiem @Bazyli 1969 napisał ostatnio świetną notkę pt. „Problem z elitami w Polsce, czyli @janhenryk idzie do przodu… tyłem ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/bazyli1969/1190172,problem-z-elitami-w-polsce-czyli-janhenryk-idzie-do-przodu-tylem.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Jest godzina 19.30. Kątem oka podglądam protest w Warszawie.
I co?
Znowu dominują hasła: KOD, Gazeta Wyborcza i Platforma Obywatelska, jakby innych walczących o wolność mediów nie było, - bo jako ostatniego z długiej listy przemawiających kogoś od Hołowni wpuścili, by móc potem mówić, że cała opozycja anty-pisowska protestowała.
UWAGA!
Żeby wszystko było jasne informuję, że dzisiaj podpisałem się pod apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy "lex TVN"
Inne tematy w dziale Społeczeństwo