Portal internetowy Salon24, - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1176373,polacy-chca-mediow-i-organizacji-humanitarnych-na-terenie-stanu-wyjatkowego informuje:
„Według sondażu przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" Polacy w zdecydowanej większości opowiadają się za wpuszczeniem na teren stanu wyjątkowego na polsko-białoruskiej granicy mediów i organizacji humanitarnych.
Najmniej osób godzących się na wpuszczenie organizacji humanitarnych jest wśród osób wierzących i praktykujących regularnie…”
Mój komentarz:
Wręcz idealny opis kondycji moralnej „ludu pisowskiego” odnalazłem w Biblii, cytuję:
„Któż da mi schronisko dla podróżnych na pustyni,
bym mógł opuścić swój naród i oddalić się od niego?
Wszyscy oni są bowiem cudzołożnikami, gromadą buntowników.
Niby łuk napinają swój język;
kłamstwo, a nie prawda panuje w kraju.
Albowiem kroczą od przewrotności do przewrotności,
a nie uznają Pana.
Wystrzegajcie się jeden drugiego
i nie ufajcie nikomu z braci!
Każdy bowiem brat oszukuje podstępnie,
a każdy przyjaciel głosi oszczerstwa.
Jeden zwodzi drugiego,
nie mówiąc prawdy;
przyzwyczaili swój język do kłamstwa,
postępują przewrotnie, nie chcą
się nawrócić.
Oszustwo na oszustwie, obłuda na obłudzie;
nie chcą znać Pana - .
Dlatego to mówi Pan Zastępów:
«Oto ich wypróbuję przetapiając w tyglu.
Bo jak [inaczej] mogę postąpić wobec Córy mojego ludu?
Ich język jest śmiercionośną strzałą,
słowa ich ust są oszustwem.
Jeden do drugiego mówi: "Pokój”,
a w sercu swoim przygotowuje mu podstęp.
Czy mam ich za to nie karać - wyrocznia Pana -
i nad narodem takim jak ten
nie dokonać pomsty?
Albowiem od najmniejszego do największego
wszystkich ogarnęła żądza zysku:
od proroka do kapłana -
wszyscy popełniają oszustwa.
Usiłują zaradzić katastrofie mojego narodu,
mówiąc beztrosko: "Pokój, pokój,
a tymczasem nie ma pokoju.
Okryci są hańbą, ponieważ postępowali obrzydliwie.
Co więcej, zupełnie się nie wstydzą,
dlatego upadną wśród tych, co mają upaść,
runą, gdy ich nawiedzę» - wyrocznia Pana…"
( STARY TESTAMENT - Księga Jeremiasza - Upadek moralny narodu)
Ot, i cały rezultat nauczania „ludu pisowskiego” przez ojca narodu Jarosława Kaczyńskiego oraz narodowego duszpasterza abpa Marka Jędraszewskiego.
Ktoś zaprzeczy?
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Inne tematy w dziale Społeczeństwo