Portal internetowy „Salon24 news” - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1040104,georgette-mosbacher-dziekuje-polskim-medykom-ktorzy-ruszyli-do-usa-korona-raport informuje:
„Georgette Mosbacher dziękuje polskim medykom, którzy ruszyli do USA. Dziękuję polskim medykom, którzy są w tej chwili w drodze do Chicago. Powodzenia! Dzięki wymianie doświadczeń między Polską a USA nasze kraje będą mogły jeszcze skuteczniej walczyć o zdrowie i życie naszych obywateli” - napisała ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher na Twitterze. Pod swoim wpisem zamieściła post szefa MON Mariusza Błaszczaka, który wcześniej poinformował o wylocie do Chicago 9-osobowej grupy medyków z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie (…) Minister zdrowia Łukasz Szumowski ocenił, że Polska jest jeszcze przed szczytem zachorowań, jednak skalę zachorowań udało się wypłaszczyć ...”
Natomiast portal internetowy ”wPolityce” – vide: https://wpolityce.pl/polityka/497171-mosbacher-chwali-rzad-w-tvn24-doskonale-sobie-radzi donosi:
„Czuję się bezpiecznie tu w Polsce. Myślę, że rząd Polski radzi sobie doskonale, podjął szybkie działania, szczerze mówiąc, to czuję się tutaj bezpieczniej niż w Nowym Jorku” - powiedziała ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher w TVN24 w rozmowie z Piotrem Kraśko (…) Polska to kraj o wartościach demokratycznych, macie wolność i rząd, który się o was troszczy. Mamy wiele rzeczy, które mamy i za które powinniśmy być wdzięczni...”
Mój komentarz:
Jak czytałem te gloryfikujące partię Jarosława Kaczyńskiego i podnoszące na duchu medialne doniesienia, - przypomniało mi się, jak we wczesnych latach 50. ubiegłego wieku, kiedy w kraju szalał stalinowski terror, chodziłem do podstawówki przy ul. Konfederackiej na krakowskich Dębnikach.
Na na szkolnym podworcu każdego dnia przed lekcjami mieliśmy poranne apele rozpoczynające się od obowiązkowego odśpiewania przez uczniów komunistycznej pieśni pt. „Naprzód młodzieży świata”.
Potem następowały wyróżnienia uczniów, którzy wykonali najlepsze gazetki ścienne o Józefie Stalinie, Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Na koniec apelu komunistyczni politrucy wygłaszali doktrynerskie pogadanki okolicznościowe o przyjaźni i wzajemnej pomocy polsko-radzieckiej.
Zaś cotygodniowo musieliśmy przymusowo chodzić ze szkołą do kina na filmy o Józefie Stalinie i bohaterskiej Armii Czerwonej.
Natomiast wiodącą lekturą obowiązkową była książka pt. „O człowieku, który się kulom nie kłaniał” panegiryzująca zasługi niezłomnego generała Karola Świerczewskiego.
Słowem wszystko znów jak za komuny, - tylko ludzie przefarbowani i sojusznik zmieniony.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Dokładnie to samo, co w dzisiejszej, napisałem w notce pt. "My chcemy Boga!", w której chwaliłem przemówienie Donalda Trumpa wygłoszone na Placu Piłsudskiego w lipcu 2017 - https://www.salon24.pl/u/salonowcy/791725,my-chcemy-boga , - oto fragment:
„Wczoraj, w swym historycznym przemówieniu wygłoszonym u stóp Pomnika Powstania Warszawskiego Donald Trump nawiązał do wiekopomnych słów Jana Pawła II wygłoszonych do Polaków w dniu w dniu 2 czerwca 1979 na ówczesnym Placu Zwycięstwa, dziś Piłsudskiego: „Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!....”. A gdy w chwilę później amerykański Prezydent przywołał słowa polskiej pieśni religijnej „My chcemy Boga” odśpiewanej wówczas w Warszawie przez setki tysięcy Polaków, którym Ojciec Święty ducha dodał myślałem, że mi serce pęknie ze wzruszenia…”
Wtedy pisowcy wychwalali mnie za ten tekst pod niebiosa i wręcz na rękach nosili, - a notkę w całości przedrukował ultraprawicowy dziennik Wielkopolski Kurier WNET - vide: https://wnet.fm/2017/08/07/wielkopolski-kurier-wnet-382017-krzysztof-pasierbiewicz-slowa-donalda-trumpa-byly-godne-postaci-historycznej/
Jednakże po jakimś czasie zrozumiałem, że Donald Trump zrobił mnie w konia, zaś o przyczynach metamorfozy moich poglądów napisałem w notce pt. "Nie ze mną takie numery, Donald! " - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/979715,nie-ze-mna-takie-numery-donald , oto fragment:
„Tyle o przemówieniu Donalda Trumpa przed pomnikiem Powstania Warszawskiego w dniu 6 lipca 2017, które wtenczas wywarło na mnie ogromne wrażenie, ale jak życie później pokazało wiele wskazuje na to, że się wtedy dałem Trumpowi nabić w butelkę.
Bo życie pokazało w międzyczasie, ile były warte tamte słowa amerykańskiego prezydenta i nie byłbym sobą, gdybym nie przypomniał, co wydarzyło się od tamtego czasu.
Mam na myśli podrywające autorytet rządu Prawa i Sprawiedliwości brutalne ustawienie do pionu władz polskich przez Kongres Stanów Zjednoczonych w sprawie ustawy o IPN-ie dokonane wskutek interwencji Izraela; moim zdaniem mocno przesadzone i lizusowskie wobec już wtedy atakującego dyplomatycznie Polskę Izraela oświadczenia Kongresu USA w sprawie łamania demokracji w Polsce; bezdyskusyjne (dlaczego?) podpisanie przez prezydenta Donalda Trumpa ustawy 447; przysłanie do Warszawy nowej pani Ambasador, co traktuję za policzek dla Polski; spotkanie prezydentów Trumpa i Dudy na żółtych fotelach w Białym Domu, które pokazało, jak mało Polska znaczy dla Stanów Zjednoczonych w kontekście tego, że Donald Trump to przede wszystkim biznesmen, a dopiero potem prezydent – vide sprzedanie Polsce za ciężkie pieniądze samolotów F35; - zaś opowiadanie o partnerskich stosunkach polsko amerykańskich można sobie moim zdaniem ewentualnie włożyć między bajki… itd., itp., itd.
Kończąc powiem, że miło się słucha słów Donalda Trumpa, że lubi polskich krakowiaków i górali, ale chciałbym w tym miejscu przestrzec, że jak pokazało życie, - amerykański prezydent ponad wszystko lubi górali z góry Synaj i radziłbym o tym nie zapominać tym wszystkim użytecznym idiotom, którzy myślą, że Polska jest dla Stanów Zjednoczonych rzeczywiście najważniejszym sojusznikiem, - a jakby co do czego przyszło, to amerykańscy żołnierze będą przelewali krew za Polskę…”
Wnioski wyciągnijcie sobie Państwo sami
Inne tematy w dziale Polityka