UWAGA! Trudny przekaz z wykonaną w trakcie edycji notki woltą o 180 stopni wykonaną przez autora w związku z godnymi uwagi komentarzami Internautów
Pisane w osiemdziesiątą rocznicę zbrodni katyńskiej
Motto muzyczne: https://www.youtube.com/watch?v=huTUOek4LgU
Portal internetowy Salon24 news – vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1036880,ft-unia-musi-powstrzymac-pis-przed-organizacja-wyborow-andrzej-duda-koronaprezydentem informuje:
„Jeśli dojdzie do wyborów korespondencyjnych 10 maja, trudno będzie uścisnąć dłonie politykom PiS, a Andrzej Duda zostanie okrzyknięty "koronaprezydentem" - stwierdził John Dalhuisen na łamach wpływowego brytyjskiego dziennika "Financial Times". Autor wytknął krajom członkowskim UE brak zaangażowania w zablokowanie pomysłu Jarosława Kaczyńskiego.
Europa jest wyłączona. Politycy na całym świecie koncentrują się na jednej rzeczy: walce z COVID-19. Za wyjątkiem Polski, w której ostatnio najistotniejszym punktem dyskusji było to, czy przeprowadzić wybory prezydenckie 10 maja. Rządzące PiS jest zdeterminowane, aby się odbyły. Partie opozycyjne, niektórzy członkowie młodszego partnera koalicyjnego PiS i trzy czwarte społeczeństwa, są przeciwne - opisał sytuację w Polsce John Dalhuisen, były szef Amnesty International, a obecnie członek Europejskiej Inicjatywy ds. Stabilności…”
Mój komentarz:
Jeśli Prawo i Sprawiedliwość i jego Prezes wymuszą przeprowadzenie majowych wyborów prezydenckich w wyniku, czego zakazi się i umrze bodaj jeden obywatel Rzeczpospolitej, - to uprawnionym stanie się termin „zbrodnia kaczyńska ”, do czego zastrzegam sobie prawa autorskie.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Tę przyznaję kontrowersyjną notkę napisałem celowo w 80. rocznicę zbrodni katyńskiej w nadziei, że wstrząs doznany jej lekturą sprawi, że coś wreszcie dotrze do zakutych pisowskich czerepów rubasznych. Pisząc o "czerepach rubasznych" mam na myśli pojęcie zaczerpnięte z "Grobu Agamemnona" Juliusza Słowackiego będące metaforą tak negatywnych cech, jak - zaściankowość, posiadanie ograniczonych horyzontów, ksenofobię i przerażający brak wyobraźni.
Tak. Tak. Swym racjonalnie niewytłumaczalnym postępowaniem w ostatnich miesiącach Jarosław Kaczyński sprawił, że coś złego się stało z naszą polską duszą! Okaleczona narodowa wrażliwość krwawi! Stąd moja alarmistyczna notka.
Inne tematy w dziale Polityka