sajonara sajonara
618
BLOG

Życie zaczyna się po pięćdziesiątce

sajonara sajonara Kultura Obserwuj notkę 5

Niektórzy twierdzą, że dopiero po pół litra.

 Mi stuknęła pięćdziesiątka na salonie. Nastukała przez rok bytności w tym nowym zjawisku medialnym. Sporo się nauczyłem. Miałem tu chwilę radości i smutku. Było ciekawie. 

Było.

Czas rozpocząć nowy rozdział.

Czy będzie lepiej? Nie wiem. Na pewno inaczej.

 

sajonara

 

ps. sajonara to pozegnanie japońskie, ale bliskie polskiej nowomowie gdyż ma w sobie juz znane "nara"

Poza tym jako zakończenie tekstu funkcjonuje dwuznacznie. Z jednej strony podpis, a z drugiej pozdrowienie. Cały urok podpis (jeśli taki miał) tracił gdy ktoś odpisywał: "Pani Sajonaro" choć wtedy było przynajmniej zabawnie.

 

Jedynym prawdziwym wabikiem ostatnimi czasy był blog blueslovera. On mnie trzymał na uwięzi sprawdzania co na salonie. 

sajonara
O mnie sajonara

siakiś taki .... sajonara@gazeta.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Kultura