Wrzawa wokół palących się składowisk "produktòw do recyklingu" to jeden z wielu argumentòw na podparcie tezy, że przed szkodą i po szkodzie Polak głupim jest. Miast wziąć się za rozwiązywanie tego poroblemu wadza z opozycją gębują, gębują, gębują... Czasem wadza milczy, a problem jak wrzòd pęcznieje, pęcznieje, pęcznieje... To może się skończyć sepsą całego organizmu... Ale Polak... On fascynuje się kto na arenie aktywności politycznej kogo pokona...
Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo